Żużla nie omijały w ostatnich latach indywidualne problemy na tle dopingowym. We wrześniu 2014 roku stosowanie niedozwolonych środków udowodniono Patrykowi Dudkowi. W trakcie ubiegłego sezonu przyłapany został natomiast kolejny zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra - Aleksandr Łoktajew. W przypadku Rosjanina podczas ligowego meczu w Toruniu wykryto stosowanie marihuany. Komisja do Spraw Zwalczania Dopingu w Sporcie zapowiedziała wobec tego, że w tym roku sprawdzi większą liczbę zawodników.
- Nasz plan stopniowo realizujemy. Badaliśmy już zawodników na różnych zawodach, począwszy od ligowych, a skończywszy na indywidualnych. Dobrą wiadomością jest to, że nigdzie nie stwierdzono wyniku pozytywnego - tłumaczy szef biura, Michał Rynkowski.
Żużlowców sprawdzano m.in. w lipcu podczas finału Indywidualnych Mistrzostw Polski na torze w Lesznie. Badano wówczas sześciu zawodników, w tym medalistów - Patryka Dudka, Piotra Pawlickiego i Macieja Janowskiego. - Tu także nie było żadnych wątpliwości. Zawodnicy, których sprawdzono, byli czyści - dodaje Rynkowski.
Żużlowcy muszą mieć się jednak nadal na baczności. W tym roku przeprowadzone zostaną kolejne testy. Możliwe, że na meczach play-offowych PGE Ekstraligi. - O tym gdzie udamy się na badania powiedzieć oczywiście nie mogę. Będzie to dopiero ustalane. W każdym razie odwiedzimy jeszcze co najmniej dwa, a może i więcej stadionów - kwituje Rynkowski.
ZOBACZ WIDEO Orzeł – Włókniarz: wykluczenie Hansa Andersena (źródło TVP)
{"id":"","title":""}