Witalij Biełousow: Emil Sajfutdinow ma wielkie serce. Jestem mu bardzo wdzięczny

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Witalij Biełousow
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Witalij Biełousow

Najskuteczniejszy spośród Rosjan w trakcie Drużynowego Pucharu Świata, Emil Sajfutdinow, przekazał cały swój dochód z tych zawodów na dalsze leczenie ciężko kontuzjowanego kolegi, Witalija Biełousowa.

W tym artykule dowiesz się o:

Po długim pobycie w Polskim Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej w Krakowie Witalij Biełousow powrócił do rodzinnego domu w Kamieńsku Uralskim. Warto podkreślić, że dzięki zaangażowaniu Fundacji DW#43 i wielu innych ludzi dobrej woli, turnus rehabilitacyjny ciężko poszkodowanego żużlowca wydłużony został z jednego do dwóch miesięcy.

- Teraz jestem już w domu. Spędziłem w Polsce dwa pracowite miesiące. Dziękuję za tę możliwość ludziom z Fundacji i wszystkim innym zaangażowanym Polakom. Życzliwość i wsparcie okazane przez żużlowe środowisko w Polsce oraz tamtejszych lekarzy i rehabilitantów zapamiętam na zawsze - powiedział Rosjanin.

Okazuje się, że Witalij Biełousow nie będzie miał zbyt długiej przerwy na leniuchowanie i już wkrótce kontynuować będzie rehabilitację pod okiem następnych fachowców. Tym, który dorzucił do tego swoje "trzy grosze" jest Emil Sajfutdinow.

- Niedługo będę mógł pojechać do kolejnego ośrodka, tym razem w Rosji. Stało się to możliwe dzięki wsparciu mojego reprezentacyjnego kolegi, którego traktuję jak najlepszego przyjaciela. Emil Sajfutdinow okazał mi wielkie serce i przekazał na koszty mojego leczenia cały swój dochód z Drużynowego Pucharu Świata. Ta kwota to ponad 2700 dolarów. Bardzo to doceniam. Napiszcie proszę, że moja wdzięczność dla Emila jest niewyobrażalna.

Zapytany o samopoczucie i swoją aktualną kondycję ruchową Rosjanin odpowiedział:

- Czuję się coraz lepiej, widzę też poprawę, ale cały ten proces idzie bardzo małymi krokami i wymaga ogromnie dużo wysiłku. Zapewniam jednak, że tak jak wcześniej robiłem to na torze, zawsze staram się dawać z siebie wszystko.

ZOBACZ WIDEO: Stal - Wybrzeże: upadek Sundstroema, wykluczenie Nichollsa (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (14)
avatar
AJ10
9.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakoś nigdy Emila nie lubiłem, ale krytyki pod tym artykułem kompletnie nie rozumiem. Liczy się chęć bezinteresownej pomocy koledze. A że nie anonimowo? Bo może chce pokazać, nasz kolega z toru Czytaj całość
avatar
bodzio 1
8.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Emil jesteś super facet nie jest ważne ile dałeś liczy się serce i pomocna dłoń zawsze byłes best i tak cię kochają kibice z Bydgoszczy pozdrowienia dla Suskiego 
avatar
Maveral
8.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i fajnie :) 
tylko stare tłumiki
8.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
dał tyle, co zarabia w jednym biegu w lidze. obok pomocy chodziło tylko o to, aby pokazać działaczom radzieckiego pezetmłotu, że takie pieniądze za start w reprezentacji mogą sobie w dvpe wsadz Czytaj całość
Eddybyk15
8.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Emil brawo przekaz jeszcze pieniądze zarobione w Unii i będzie super