Przed ostatnią kolejką rozgrywek o ósmą, bezpieczną lokatę rywalizują KSM i Polonia Bydgoszcz. Jeżeli drużyna z Krosna wygra w niedzielę ze Speedway Wandą Instal Kraków, zdobywając przy tym punkt bonusowy, pogrąży tym samym swojego rywala. Właściciel Polonii, Władysław Gollob przyznał otwarcie, że jego zdaniem taki scenariusz się sprawdzi.
Prezes krakowskiego klubu, Paweł Sadzikowski jasno deklaruje jednak, że Wanda nie potraktuje ostatniego meczu ulgowo. - Zapewniam, że podejdziemy do tego spotkania jak do każdego z pozostałych. Jedziemy walczyć o punkty. Tym bardziej, że interesuje nas awans na piątą lokatę w tabeli. W przypadku wygranej w Krośnie, taki scenariusz byłby jeszcze możliwy - zaznacza Paweł Sadzikowski.
Wszelkie spekulacje, jakoby krakowianie mogli oddać punkty bez walki nie wchodzą zdaniem prezesa klubu w grę. - Skomentuję to krótko: jesteśmy najeżeni na dobry wynik i chcemy dobrym akcentem zakończyć ligowy sezon. Zamierzamy jechać z zaangażowaniem do samego końca. Dobrze by było, gdyby wszystkie kluby podchodziły tak do tej sprawy - kwituje Sadzikowski.
W pierwszym tegorocznym meczu tych drużyn, który rozegrano w Krakowie, Speedway Wanda wygrała 48:42. Jeżeli Polonia Bydgoszcz wygra wyjazdowy mecz w Rawiczu, drużynę z Krosna urządzać będzie tylko i wyłącznie zwycięstwo z punktem bonusowym.
ZOBACZ WIDEO: Stal - Wybrzeże: upadek Sundstroema, wykluczenie Nichollsa (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
PO CO IM WIECEJ
KSM SIE MUSI UTRZYMAC
NA POMORSKIM TYLKO TORUN !