Jasne zadanie Nielsa Kristiana Iversena na turniej w Melbourne

PAP / Arkadiusz Siwek / Niels Kristian Iversen
PAP / Arkadiusz Siwek / Niels Kristian Iversen

Niels Kristian Iversen zajmuje obecnie dziewiątą pozycję w przejściowej klasyfikacji cyklu Grand Prix. Duńczyk nadal ma szansę na zapewnienie sobie utrzymania w elitarnym cyklu. Taki jest jego główny cel na turniej w Melbourne.

W tym artykule dowiesz się o:

Myśląc o utrzymaniu się w elicie, Duńczyk w ostatnim turnieju w Melbourne musi dać z siebie wszystko. Jeżeli Niels Kristian Iversen pojedzie na miarę oczekiwań, utrzyma się w Grand Prix na sezon 2017. - W czołowej ósemce panuje spory ścisk. Ostatni turniej zapowiada się interesująco. Mam nadzieję, że uda mi się solidnie zapunktować i wywalczę jedno z miejsc w górnej części tabeli - przyznał "PUK" w rozmowie ze speedwaygp.com.

34-latek, podobnie jak Matej Zagar i Antonio Lindbaeck, w dotychczasowych turniejach GP zgromadził 79 punktów. Zajmujący ósmą lokatę Fredrik Lindgren ma w swoim dorobku trzy oczka więcej. - Sam chcę zapewnić sobie utrzymanie, nie chcę pozostawiać żadnych znaków zapytania. Jednocześnie czuję, że jestem mocnym kandydatem do dzikiej karty, jednak nie mam na to wpływu, to nie będzie moja decyzja. Najlepszym, najłatwiejszym i bez wątpienia najbardziej komfortowym rozwiązaniem, będzie zapewnienie sobie utrzymania w sportowej walce - skomentował Iversen.

Duńczyk w Melbourne będzie chciał powtórzyć wyczyn z zawodów w Toruniu, które zakończyły się jego triumfem. - Ostatni turniej ułożył się po mojej myśli, potrzebowałem takich zawodów. W przyszłym roku muszę budować formę na tym, co pokazuję w końcówce tego sezonu, jeżdżę naprawdę nieźle. Jeśli to się uda, sezon 2017 będzie dla mnie z pewnością udany. Do niego jednak jeszcze długa droga. Najpierw muszę zapewnić sobie miejsce w przyszłorocznym cyklu Grand Prix, choć to zadanie nie będzie należało do łatwych - zakończył Iversen.

ZOBACZ WIDEO Jarosław Hampel: Trudno to nawet nazwać sezonem

Źródło artykułu: