Tę ideę popiera Marta Półtorak, która przez ostatnie lata była prezesem rzeszowskiego klubu. - Popieram pomysł reorganizacji rozgrywek i powiększania Ekstraligi. Dziwię się osobom, które wypowiadają się negatywnie w tej kwestii. Mam tu na myśli głównie przedstawicieli klubów II ligi, którzy prawdopodobnie obawiają się, że nie podołają kosztom startu zespołu w nowej I lidze. Zdecydowanie nie zgadzam się z takimi argumentami - powiedziała dla Super Nowości, prezes firmy Marma Polskie Folie.
Była sterniczka rzeszowskiego klubu jest przeciwnikiem rozdawania dzikich kart. - Jednym ze sposobów powiększenia Ekstraligi może być bezpośredni awans z I ligi dwóch najlepszych zespołów, a drużyna, która zajęłaby 3. miejsce, walczyłaby w barażach z ostatnim zespołem Ekstraligi. Jestem przeciwniczką dzikich kart. Według mnie, miejsca w lidze nie można kupić, tylko trzeba je wywalczyć - zakończyła Półtorak.