Tai Woffinden: Cztery mistrzostwa? Nie mogę sobie tego wyobrazić

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Tai Woffinden

Dwukrotny złoty medalista IMŚ Tai Woffinden nie ukrywa ogromnego szacunku do sukcesów Grega Hancocka. - Nawet nie mogę sobie wyobrazić czterech mistrzostw na moim koncie - przyznał Brytyjczyk.

W tym artykule dowiesz się o:

26-latkowi nie udało się obronić wywalczonego przed rokiem tytułu mistrza świata. Tai Woffinden w końcowej klasyfikacji musiał uznać wyższość Grega Hancocka. - Obrona mistrzostwa świata to niezwykle trudne zadanie i niewielu zawodnikom udało się tego dokonać. Dałem z siebie wszystko, jednak wystarczyło to tylko na wywalczenie srebrnego medalu. Ten krążek też jest dla mnie wyjątkowy. Patrząc na cały sezon w moim wykonaniu, nie jestem z niego do końca zadowolony. Zwieńczenie go srebrem to jednak fajne uczucie - skomentował Brytyjczyk w rozmowie ze speedwaygp.com.

Dla "Herbiego" wywalczony w sobotę złoty medal IMŚ to już czwarty taki krążek w kolekcji. Młodszy o 20 lat Woffinden ma w swoim dorobku dwa mistrzostwa świata. - Nie można mu nic odbierać. Greg to prawdziwa legenda i największy ambasador tego sportu. Hancock ma na swoim koncie cztery mistrzostwa świata. Ja dwukrotnie wywalczyłem złoto IMŚ i tak naprawdę nawet nie mogę sobie wyobrazić czterech mistrzostw w moim dorobku. Greg jest niezwykle doświadczony, a mimo tego nadal ciężko pracuje. Jak długo Hancock będzie się jeszcze ścigał na żużlu Tego nie wiemy, ale jestem ciekaw, co przyniesie przyszłość - przyznał urodzony w Scunthorpe żużlowiec.

Ostatni turniej tegorocznego cyklu Grand Prix wygrał Chris Holder, który w wyścigu finałowym pokonał właśnie Woffindena, Bartosza Zmarzlika i Antonio Lindbaecka. - Gratulacje dla Chrisa za wygranie turnieju Grand Prix. Obserwowałem jego postawę w kilku ostatnich rundach i wygląda na to, że znów zaczął jeździć tak, jak przed kilkoma laty. Już nie mogę się doczekać przyszłego sezonu i wyścigów, gdzie stoczę ciekawe walki z Holderem - dodał Woffinden.

ZOBACZ WIDEO Andrzej Rusko: Wrócimy na najnowocześniejszy stadion żużlowy na świecie

Komentarze (21)
avatar
Mezkiz
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W sumie nikt nie wie , kiedy przyjdzie odpowiedni moment dla zawodnika. Niektórzy zdobywają kluczowe tytuły za młodu , niektórzy dopiero z wiekiem - chociażby Hancock który 3 tytuły zdobył w la Czytaj całość
poncki
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A ja jestem z Torunia i podziwiam Bartka. Kibicuję mu od początku jego kariery. Pamiętam jak w wieku chyba 17 lat wozil naszych z Torunia u siebie w Gorzowie. Zrobił wtedy komplet z bonusami. Czytaj całość
avatar
yes
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hancock zdobywał 4 tytuły na przestrzeni 20 sezonów (1997-2016)... 
avatar
sympatyk żu-żla
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak to jest w GP jedzie cała plejada gwiazd, Każdy przy dobrych układach może zdobyć mistrza świata.Dla tego należy się cieszyć ze wszystkiego co się zdobyło w czasie sezonu.Raz się wiedzie le Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Woffi,ma chyba krotka pamiec...Po zdobyciu drugiego tytulu IMS mowil,ze chce zdobyc tyle tytulow co T.Rickardsson czy nawet pobic ten rekord,a teraz nie jest w stanie sobie wyobrazic,ze zdobywa Czytaj całość