Bydgoszczanie pierwsze treningi mieli rozpocząć już we wtorek, ale poranne opady deszczu zmieniły tor przy ulicy Sportowej w istne grzęzawisko. - Nie ma sensu ryzykować zdrowia zawodników. Nawierzchnia po ostatnich opadach jest w takim stanie, że uniemożliwia skuteczną jazdę na motocyklu. Dlatego czekamy na sprzyjające warunki pogodowe - mówi Plech dla SportoweFakty.pl.
Wszystko wskazuje jednak na to, że pierwsze jazdy poloniści powinni rozpocząć w najbliższy czwartek lub piątek. - Pierwotnie godzinę treningu ustaliliśmy na godzinę 15:15. Wszystko zależy jednak od pogody, bo aura znów może skutecznie przeszkodzić nam w organizacji pierwszych treningów - martwi się Plech. - Poza tym nie chcę ryzykować zdrowia zawodników. Zwłaszcza, że za parę dni rozpoczyna się już liga, więc warto nabrać cierpliwości - uspokaja Plech.
Przypomnijmy, że już za tydzień beniaminek Speedway Ekstraligi w pierwszym meczu sparingowym (19.03) zmierzy się z I-ligowym Startem Gniezno. Wstęp wolny.