Na grudziądzkim torze trenowali Krzysztof Buczkowski i Marcin Jędrzejewski. - Bardzo się cieszę, że nareszcie udało się wyjechać. Nawierzchnia nie była zła, a ja lubię jeździć na tym stadionie. Najważniejsze, że pierwszy trening w tym sezonie mamy już za sobą. W Bydgoszczy na razie nie da się bezpiecznie jeździć, a najwyższy czas sprawdzać sprzęt i własną dyspozycję - powiedział na łamach Gazety Pomorskiej "Buczek". Kolejne treningi w Grudziądzu zaplanowano na czwartek i piątek.
Źródło artykułu: