Kibice zakopali topór wojenny. Doping wraca na stadion Fogo Unii

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Prezentacja Fogo Unii Leszno
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Prezentacja Fogo Unii Leszno

W sezonie 2016 kibice Fogo Unii Leszno nie prowadzili zorganizowanego dopingu na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Na sobotniej prezentacji uroczyście ogłoszono powrót kibicowskich opraw na obiekt.

Kilka minut po rozpoczęciu prezentacji drużyny z Leszna na scenę wszedł prezes klubu Piotr Rusiecki. Sternik biało-niebieskich po kilku słowach wstępu zaprosił do siebie przedstawiciela Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno Bartosza Domagałę i przekazał mu megafon jako symbol powrotu zorganizowanego dopingu na stadion przy ul. Strzeleckiej. - Po zeszłorocznej walce z klubem i działaczami przyszedł czas, aby zakopać topór wojenny i wspólnymi siłami odbudować potęgę Unii Leszno - powiedział Bartosz Domagała.

Brak zorganizowanego dopingu w poprzednim sezonie był protestem fanów przeciwko likwidacji sektora dedykowanego fanatycznym kibicom oraz słabej komunikacji z zarządem Fogo Unii Leszno. Konflikt przybrał na sile w lutym tego roku, gdy kibice wystosowali list otwarty nawołujący do bojkotu meczów rozgrywanych na stadionie przy ul. Strzeleckiej. Ponadto na pierwszym treningu drużyny przed sezonem 2016 ultrasi pojawili się z transparentem: "Dla was to biznes i pieniądze w kasie, więc póki co my tylko na trasie! Unia to my!".

Sobotnie, symboliczne przekazanie megafonu zakończyło spór. Bartosz Domagała nie krył zadowolenia z reaktywacji sektora przeznaczonego dla ultrasów. - Cieszymy się, że udało się przywrócić sektor FAN i że będzie miał on taka formę jaka została wyznaczona. Pozostało nam zachęcać wszystkich, którzy chcą fanatycznie dopingować leszczyńską Unię do kupowania karnetów na Sektor FAN i widzimy się na trybunach stadionu im. Alfreda Smoczyka w 2017 roku.- podsumował reprezentant SSKUL.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Bajerski: Faza play-off to plan minimum

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: