Pech Stachyry, szczęście Fierleja. Zobacz finał III rundy IM Argentyny (wideo)

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Mariusz Fierlej
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Mariusz Fierlej

W niedzielę na torze w Bahia Blanca rozegrano trzeci turniej w ramach Indywidualnych Mistrzostw Argentyny. Zawody, przy "pomocy" Dawida Stachyry, zakończyły się zwycięstwem Mariusza Fierleja.

Decydujący bieg rozgrywany był dwa razy. W pierwszym podejściu Mariusz Fierlej zaspał na starcie i jechał ostatni, a Dawid Stachyra walczył o zwycięstwo, ale popełnił błąd i zanotował upadek. W powtórce, bez wykluczonego Polaka, Fierlej ruszył z lotnego startu, ale mimo to wyścig nie został przerwany. Niespełna 37-letni żużlowiec KSM Krosno stoczył walkę o zwycięstwo ze Stanisławem Mielniczukiem z Ukrainy (ten z kolei nieco szybciej ruszył w pierwszym podejściu do finału), od którego na mecie był minimalnie szybszy. W biegu udział wzięli też Guglielmo Franchetti i Lisandro Husman.

Europejscy żużlowcy w Argentynie ciągle nie mogą korzystać ze swojego sprzętu. Fierlej w pierwszych turniejach miał do dyspozycji lokalny motocykl, na którym spisywał się fatalnie. W krośnieńskim klubie przekazali nam, że przed tą rundą wziął części z trzech motocykli i niczym z kloców Lego zbudował z nich jeden, który pracował już dużo lepiej. Efekty widać zresztą w wyniku - sześć zwycięstw w siedmiu wyścigach.

Zapis biegu finałowego:

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

Komentarze (2)
avatar
sympatyk żu-żla
10.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na miejscu Polskiej Federacji Na kolejny turniej w Argentynie nie wysłał bym ani jednego Polaka za ten skandal z motorami. 
avatar
Dux
10.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Start przypomina żużel z dawnych lat :)