Matej Zagar zmienił klub i ma szansę zgarnąć milion złotych

marnujesz z taką rzetelnością dziennikarską i wyobraźnią ?

ma takie pieniadze, bo wiem ze ich nie ma i musi je zebrac od sponsorow. Mnie przeraza wizja odbudowy.Ilu to zawodnikow mialo sie gdzies tam "odbudowac". A co to takiego sie dzieje ze po zmianie kolorow lub naszywek na kewlarze zawodnik lepiej jezdzi? 1.czy zmienik mechanikow? 2.czy zmienik dostawce silnikow? 3.klub zaczal mu placic wiec zawodnik zaczal sie starac 4.przestal pic wodke i zaczal trenowac 5.trener klubowy z Prezesem tak go pognali karami zapisanymi w kontrakcie ze zaczal trenowac? 6.klub zaczal preparowac tor specjalnie dla jego stylu jazdy i silnikow? 7.wiecej mysli o zuzlu a nie o zonie czy dziewczynie Na ostatnim miejscu chcialem napisac ze w nowym klubie bedzie mial lepsze warunki do treningow.Ale zrezygnowalem. Jedynym wspolnym elementem dla tych podanych czynnikow mogacych miec wplyw na "odbudowe zawodnika" sa pieniadze.To proste i brutalne.I teraz wracajac do zartu p.Ostafinskiego.Czy Zagar nie mogl zarobic miliona w Gorzowie?Gdyby byl w formie to by jezdzil.By wygrywal biegi to by zarabial.Proste. Tak wiec p.Ostafinski odpowiadam.Tak Zagar sie odbuduje na koszt klubu w Czestochowie.Bo tam cokolwiek by nie jezdzil i tak bedzie w skladzie.Za to watpie czy zarobi milion zlotych na torze.

każdy inny klub. Niezmiernie mnie raduje pewność z jaką całe środowisko żużlowe ustawia Włókniarza i ROW na dwóch ostatnich miejscach, a Stal G. i Unię L. na dwóch pierwszych. Takie typowania nigdy się nie sprawdzają, więc zarówno spadek, jak i mistrza zaliczy zapewne ktoś inny. Swoich faworytów już mam.