Wrocław od kilkunastu miesięcy przygotowuje się do organizacji Igrzysk Sportów Nieolimpijskich The World Games 2017. Będzie to największa impreza sportowa w Polsce w tym roku, w której weźmie udział ponad cztery tysiące sportowców ze stu krajów. Zawody w ramach The World Games 2017 będą rozgrywane na 24 arenach.
Do rozpoczęcia Igrzysk, które potrwają od 20 do 30 lipca, pozostało jeszcze kilka miesięcy, ale od czwartku można nabyć bilety na poszczególne zawody. Najtańsze wejściówki kosztują 5 zł i dotyczą wybranych konkurencji wrotkarskich. Tanio wyceniono również możliwość obserwowania na żywo takich imprez jak karate, kickboxing czy squash.
We Wrocławiu nikt nie ukrywa, że perłą w koronie Igrzysk Sportów Nieolimpijskich będzie żużel. Zawody rozegrane zostaną 29 lipca o godzinie 19.00 na odnowionym Stadionie Olimpijskim. Wystąpi w nich światowa czołówka - Polskę reprezentować będą Maciej Janowski, Patryk Dudek oraz Bartosz Zmarzlik. Dlatego to właśnie za oglądanie speedwaya kibice będą musieli zapłacić najwięcej.
Najtańsze bilety na zawody żużlowe towarzyszące The World Games oszacowano na 40 złotych. Zakup takiej wejściówki pozwoli na oglądanie imprezy z sektorów położonych na przeciwległej prostej. Miejsca siedzące tuż za startem kosztują 60 zł. Najdroższe są bilety VIP na trybunę krytą, które wyceniono na 150 i 300 zł. Do sprzedaży trafiły też wejściówki ulgowe, które są o połowę tańsze od normalnych. Ulgę przyznano wszystkim uczniom szkół, studentom (również zaocznym, bez ograniczeń wiekowych), emerytom od 60. roku życia oraz osobom niepełnosprawnym.
ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem
Biorąc pod uwagę specyfikę żużla, organizator przygotował też karnety rodzinne. Można je kupić w kilku konfiguracjach (2 osoby dorosłe + 3 dzieci, 2+4, 2+5). Uprawniają one do oglądania zawodów z przeciwległej prostej i kosztują od 120 do 160 zł.
Sprzedaż biletów na zawody ruszyła w internecie w czwartek i wystarczyło ledwie kilka godzin, aby w całości wysprzedały się wszystkie wejściówki na niektóre sektory, w tym trybunę VIP. - Żużel to jedna z najpopularniejszych dyscyplin TWG, więc niestety zadziałała zasada kto pierwszy ten lepszy. Nie numerujemy miejsc w celu uproszczenia transakcji zakupu biletów - poinformował organizator.