Kołodziej i Pawlicki zrobili wrażenie. Jechali tak lekko, jakby zimą nie zsiadali z motocykli

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki na czele stawki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Piotr Pawlicki na czele stawki

Pierwszy po zimowej przerwie trening Fogo Unii Leszno oglądał Sławomir Kryjom. - Bardzo dobre wrażenie zrobili na mnie Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki. Przyszło strasznie dużo ludzi. Dwa tysiące na treningu to jest coś - stwierdza Kryjom.

Fogo Unia Leszno od lat jest zdecydowanym liderem, gdy idzie o pierwszy trening po zimowej przerwie. - Gdyby zrobić taką klasyfikację, to Unia na pewno byłaby na czele, choć w ostatnich latach Ostrów i Gniezno włączają się do tej rywalizacji - zauważa Sławomir Kryjom, dyrektor leszczyńskiego MOSiR-u i były menedżer Unii. - Teraz klub z Leszna wrócił jednak na tron w dobrym stylu, bo tor na ostatnim, sobotnim treningu był dobrze przygotowany i miło się to oglądało.

W tym roku Fogo Unia pierwszy trening zaliczyła 4 marca, ale w przeszłości zdarzało się, że leszczyńscy zawodnicy jeszcze szybciej wyjeżdżali na tor. - Przed sezonem 2002 pierwszy trening odbył się 24 lutego, ale to były raczej takie zajęcia, żeby zapisać się w historii, bo łatwo nie było - przyznaje Kryjom. - Zresztą wówczas, na kolejny wyjazd, drużyna czekała dwa tygodnie, bo warunki nie były sprzyjające.

Kryjom mówi, że Unii w szybkim wyjeździe na tor pomogła pogoda i dobre przygotowanie toru przed zimą. - Jak ktoś zna się na rolnictwie, to bardzo dobrze wie o tym, że w przygotowaniu toru pomaga pokrywa śnieżna. Ona zapewnia izolację. Dzięki zalegającemu śniegowi tor nie przemarza w głąb. W tym roku śnieg dopisał. Potem była piękna pogoda, a jeśli do tego dodamy, że jesienią nawierzchnia została dobrze zakonserwowana to mamy odpowiedź na pytanie, dlaczego Unii udało się tak szybko trening - komentuje Kryjom.

Pierwsze zajęcia w Lesznie to były solowe popisy wszystkich krajowych zawodników Fogo Unii. - Najlepsze wrażenie zrobili na mnie Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki. Lekko prowadzili motocykl i można było pomyśleć, że zimą z niego nie schodzili - ocenia Kryjom. - Pewnie oni powiedzą, ze potrzebują jeszcze trochę jazdy, ale jak na pierwszy trening to było bardzo dobrze. Znakomicie wyglądały też tłumy na trybunach, bo jeśli trening ogląda dwa tysiące ludzi to jest coś - kończy były menedżer Unii.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota pojechał na tydzień do Włoch. Wszyscy się o niego boją

Źródło artykułu: