Drużyna Fogo Unia Leszno jako pierwsza w kraju miała możliwość wyjechać na własny tor w tym roku. Na początku na treningach pojawili się tylko krajowi zawodnicy. W czwartek do tej grupy dołączył między innymi Peter Kildemand.
Duńczykowi przyglądano się szczególnie, ponieważ w trakcie zimowej przerwy przeszedł operację kolana. Pojawiały się nawet obawy, że czas rekonwalescencji Kildemanda się wydłuży i nie będzie on mógł pomóc leszczyńskim Bykom od początku sezonu. Teraz nikt nie ma złudzeń, że takie twierdzenia można włożyć między bajki.
W czwartek reprezentant Danii trenował na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Po próbnych jazdach na Instagramie podzielił się wrażeniami. Krótko, ale treściwie. - To wspaniałe uczucie wrócić na motocykl. I po treningu z kolanem jest w porządku - zakomunikował Peter Kildemand.
ZOBACZ WIDEO Gdzie są pieniądze? Wanda zrobiła mu kilka przelewów, ale żaden nie doszedł
Niech żyje Unia Leszno! Czytaj całość