Max Fricke z kontraktem w Premiership

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Max Fricke i Vaclav Milik
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Max Fricke i Vaclav Milik

Belle Vue Aces zakontraktowało ostatniego zawodnika i jest gotowe do startów w Premiership. W zespole z Manchesteru ścigać się będzie Max Fricke, dla którego będzie to trzeci sezon w tym klubie.

W tym artykule dowiesz się o:

Włodarze Belle Vue Aces dopiero na kilkanaście dni przed startem rozgrywek Premiership dopięli wszystko na ostatni guzik. Związane to było z problemami finansowymi i zmianami właścicielskimi. Zwieńczeniem ich działań było podpisanie kontraktu z Maksem Fricke.

20-latek w ubiegłym sezonie zdobył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Jest również mistrzem Australii w tej kategorii wiekowej. - Nie byłem pewien czy będę ścigać się w Wielkiej Brytanii. Kiedy jednak otrzymałem telefon od Belle Vue byłem bardzo szczęśliwy. Poprzedni sezon był trudny, przekładanie meczów spowodowało, że było ich wiele w końcówce, ale nie była to niczyja wina - przyznał Fricke, który będzie ścigał się w trzech ligach: angielskiej, szwedzkiej (Rospiggarna Hallstavik) i polskiej (ROW Rybnik).

Tym samym Belle Vue Aces skompletowało już skład na tegoroczne rozgrywki Premiership. Oprócz mistrza świata juniorów barwy zespołu z Manchesteru bronić będą Kenneth Bjerre, Craig Cook, Steve Worrall, Justin Sedgmen, Jack Smith oraz Daniel Bewley.

ZOBACZ WIDEO Daniel Kaczmarek liczy na rady Grega Hancocka

Komentarze (0)