Włodarze Belle Vue Aces dopiero na kilkanaście dni przed startem rozgrywek Premiership dopięli wszystko na ostatni guzik. Związane to było z problemami finansowymi i zmianami właścicielskimi. Zwieńczeniem ich działań było podpisanie kontraktu z Maksem Fricke.
20-latek w ubiegłym sezonie zdobył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Jest również mistrzem Australii w tej kategorii wiekowej. - Nie byłem pewien czy będę ścigać się w Wielkiej Brytanii. Kiedy jednak otrzymałem telefon od Belle Vue byłem bardzo szczęśliwy. Poprzedni sezon był trudny, przekładanie meczów spowodowało, że było ich wiele w końcówce, ale nie była to niczyja wina - przyznał Fricke, który będzie ścigał się w trzech ligach: angielskiej, szwedzkiej (Rospiggarna Hallstavik) i polskiej (ROW Rybnik).
Tym samym Belle Vue Aces skompletowało już skład na tegoroczne rozgrywki Premiership. Oprócz mistrza świata juniorów barwy zespołu z Manchesteru bronić będą Kenneth Bjerre, Craig Cook, Steve Worrall, Justin Sedgmen, Jack Smith oraz Daniel Bewley.
ZOBACZ WIDEO Daniel Kaczmarek liczy na rady Grega Hancocka