Ekantor.pl Falubaz już na swoim torze. "Nawierzchnia wymagająca, ale jeździło się nieźle"
Żużlowcy Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra w środę po raz pierwszy w tym roku wyjechali na swój tor. Na zajęciach pojawili się niemal wszyscy zawodnicy ekipy z Winnego Grodu.
Choć zawodnicy wyjeżdżali na owal trójkami lub dwójkami, to nie było jeszcze mowy o jakiejkolwiek rywalizacji. Żużlowcy jeździli w pojedynkę, przyzwyczajając się do zielonogórskiej nawierzchni. - Jeździło się całkiem nieźle, aczkolwiek tor był dość wymagający. Po długiej przerwie zimowej nawierzchnia była dość mocno namoczona i na początku sprawiała nam trochę problemów. Pod koniec treningu jeździło się już całkiem luźno i było w porządku - powiedział Jarosław Hampel.
Oprócz Hampela, przy W69 w środę trenowali także Piotr Protasiewicz, Patryk Dudek, Andriej Karpow oraz młodzieżowcy - Alex Zgardziński, Sebastian Niedźwiedź, Mateusz Burzyński i Arkadiusz Potoniec.
Na środowym treningu zabrakło jedynie Jasona Doyle'a i Jacoba Thorssella. Australijczyk pojawił się już w Zielonej Górze i ma wyjechać na tor w czwartek. Tego dnia odbędą się drugie zajęcia Ekantor.pl Falubazu na swoim torze. Podczas nich być może dojdzie już do startów spod taśmy. - Myślę, że niebawem możemy spodziewać się jazdy w czterech spod taśmy. Być może już w czwartek będziemy mogli robić pierwsze próbne starty - przyznał Hampel.
Warto dodać, że o ile środowe zajęcia przy Wrocławskiej 69 były dla Ekantor.pl Falubazu pierwszymi na swoim torze w tym roku, to już wcześniej zawodnicy Marka Cieślaka trenowali na innych obiektach - w Ostrowie i Rawiczu.
ZOBACZ WIDEO Marek Cieślak i Jarosław Hampel nie czytają wypowiedzi Roberta Dowhana. Tak jest lepiejKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>