W Krośnie optymizm, ale daty pierwszego treningu nie zdradzą

WP SportoweFakty / Michał Szmyd
WP SportoweFakty / Michał Szmyd

KSM Krosno jest coraz bliżej zakończenia prac przy nawierzchni toru. W najbliższym czasie montowane będą bandy pneumatyczne. Zawodnicy mają szykować się na drugą część przyszłego tygodnia.

Najważniejsza wiadomość brzmi, że prace nad torem w Krośnie zbliżają się ku końcowi. Zamontowany został już prawie cały krawężnik, a przy bandach mocowany jest kickboard. Kolejnym, ostatnim etapem prac będzie zamontowanie band pneumatycznych. Następnie, po kosmetycznych pracach przy nawierzchni, tor będzie mógł zostać oddany do odbioru.

- Chcemy zrobić to w okolicach poniedziałku - zapowiada prezes Janusz Steliga. To kiedy odbędzie się pierwszy trening nie zostało jeszcze ustalone, ale zawodnicy usłyszeli, że będą mogli stawić się w Krośnie w drugiej połowie przyszłego tygodnia.

W samym klubie panuje optymizm. Działacze są przekonani, że przedłużające się prace nad torem nie odbiją się negatywnie na przygotowaniach zespołu. - Widzimy, że wiele drużyn już trenuje, także na własnym torze. O to, że nasza drużyna będzie gotowa jesteśmy jednak zupełnie spokojni. Pamiętamy, że liga startuje dopiero 9 kwietnia. Będziemy mieli więc dwa tygodnie na treningi i odpowiednie przygotowanie nawierzchni. To w zupełności wystarczy - podkreśla prezes Steliga.

Prace w Krośnie zbliżają się ku końcowi (źródło: Facebook/KSM Krosno)
Prace w Krośnie zbliżają się ku końcowi (źródło: Facebook/KSM Krosno)

Jak informowaliśmy już wcześniej, KSM zamierza zorganizować przynajmniej jeden sparing. Rywalem krośnian ma być Arge Speedway Wanda Kraków.

ZOBACZ WIDEO Daniel Kaczmarek liczy na rady Grega Hancocka

Źródło artykułu: