Brytyjscy żużlowcy zastąpili Andrzeja Lebiediewa i Kevina Woelberta. - Niechętnie zdecydowaliśmy się na ten ruch. Jednak byliśmy coraz bardziej zaniepokojeni dostępnością Andrzeja Lebiediewa, który mógłby opuścić wiele naszych meczów wypełniając swoje zobowiązania wobec klubu w Polsce. Otrzymaliśmy potwierdzenie, że musi on uczestniczyć w treningach w terminach, kiedy mamy swoje mecze - powiedział dyrektor Leicester Lions, David Darcy.
Lwy w ostatnich sezonach były outsiderem ligowych zmagań, ale w tym roku cel postawiony przed zespołem jest inny. - Nie byliśmy przygotowani na sytuację, gdy musielibyśmy jeździć w osłabieniu. Kibice w Leicester zasługują na sukcesy, które zobowiązaliśmy się im dostarczyć - przyznał Darcy.
Zakontraktowanie Daniela Kinga wymusiło jeszcze jedną zmianę w zespole. - Wymiana zawodników jeszcze przed sezonem to trudny ruch. W związku z limitem średniej musieliśmy się pożegnać z Kevinem Woelbertem. Dziękujemy Andrzejowi i Kevinowi za zrozumienie i profesjonalizm przy przekazywaniu decyzji - dodał Darcy.
Oprócz Daniela Kinga i Josha Batesa w składzie Leicester Lions znajdują się Kim Nilsson, Kacper Gomólski, Erik Riss, Josh Auty oraz Danny Ayres.
ZOBACZ WIDEO Daniel Kaczmarek liczy na rady Grega Hancocka