Złotego Kasku w Krośnie nie będzie? Żużlowcy się ucieszą

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Janusz Kołodziej na treningu Fogo Unii
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Janusz Kołodziej na treningu Fogo Unii

GKSŻ chce odwołać zaplanowaną na 30 marca eliminację Złotego Kasku w Krośnie. Tor został co prawda odebrany, ale jest w totalnej rozsypce. Pogoda uniemożliwia przygotowanie nawierzchni. Działacze KSM nie oddadzą imprezy bez walki.

W tym artykule dowiesz się o:

Decyzja o odwołaniu eliminacji Złotego Kasku w Krośnie ma być podjęta na poniedziałkowym zebraniu GKSŻ. Na torze jest błoto, a sama nawierzchnia, po wymianie, nie jest równomiernie ułożona i ubita. W tej sytuacji eliminacja ZK ma być przeniesiona do innego miasta. Mówi się o Lublinie.

Z przeniesienia zawodów w Krośnie najbardziej ucieszą się zawodnicy, którzy nie lubią tam występować ze względu na daleki dojazd. Działacze "Wilków" czasami nawet żartują, że żużlowcy, jak słyszą Krosno, to od razu idą po L-4.

Janusz Steliga, prezes KSM, zapowiada jednak, że klub nie odda imprezy bez walki. - Do wtorku dajemy sobie czas na przygotowanie toru - mówi działacz. -  Faktycznie na odbiorze toru było błoto, ale pogoda się poprawia, więc jest nadzieja. Nie dam sobie ręki uciąć, że do czwartku wszystko będzie zrobione, ale walczymy, bo bardzo zależy nam na zrobieniu tej imprezy. To ma być chrzest nowego toru.

Niepocieszeni będą jednak zapewne kibice w Krośnie, bo jeśli GKSŻ zmieni lokalizację eliminacji Złotego Kasku, to stracą szansę na zobaczenie w akcji takich zawodników, jak Janusz Kołodziej, Maksym Drabik czy Paweł Przedpełski. - Szkoda tej stawki - przyznaje Steliga. - Wymieniliśmy nawierzchnię i miałem nadzieję, że zawodnicy przyjadą i w końcu nikt nie będzie narzekał na to, że jest brudny. Wcześniej mieliśmy czarny tor.

ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!

Komentarze (9)
avatar
sympatyk żu-żla
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GKSŻ zrobiła po chamsku inaczej tego się nie da powiedzieć ,Klubowi daje sie organizowanie turnieju .Klub sie wykosztował a tu mu zabierają .Krosno powinno zaskarżyć do sądu niech Witkowski pła Czytaj całość
avatar
yes
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówiono: kto daje i zabiera, ten się w piekle poniewiera...
Ktoś ustalił i wstawił do kalendarza. 
avatar
Aztek Krosno
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzisiaj od samego rana na torze trwają prace. Świeci słońce i jest wietrznie, więc nawierzchnia dość szybko przesycha. Największy problem jest w okolicach parku maszyn, gdzie jest duże zacienie Czytaj całość
avatar
Anna Frąckowiak
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A tak się cieszono,że wymiana nawierzchni poszła szybko 
avatar
MIDŻOŁ
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bo przy zdrowych zmysłach nikt nie organizuje takich zwodów nie sprawdzając wcześniej nowej nawierzchni jak ona reaguje.