Grand Prix w Toruniu do 2020 roku! To zła wiadomość dla innych chętnych z Polski

BSI poinformowało, że najlepsi żużlowcy na świecie w ramach Grand Prix zagoszczą w jednej z rund cyklu na toruńskiej Motoarenie przez najbliższe trzy lata.

Kamil Tecław
Kamil Tecław
Grand Prix i Greg Hancock na czele WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Grand Prix i Greg Hancock na czele
Szczegóły nowej umowy nie są jeszcze znane, ale pewne jest to, że kibice w Toruniu, do 2020 roku, będą oglądać w akcji zawodników walczących o tytuł mistrza świata. Przypomnijmy, że premierowa runda cyklu odbyła się na Motoarenie w 2010 roku, gdzie z kompletem punktów wygrał późniejszy triumfator całych zmagań - Tomasz Gollob, a obok niego na podium stanęli Rune Holta i Jarosław Hampel.

Tegoroczna runda Grand Prix Polski w Toruniu odbędzie się 7 października i będzie to przedostatni przystanek walki o mistrzostwo.

W środowisku żużlowym coraz częściej mówi się o tym, że cykl będzie gościł w najbliższej przyszłości aż w czterech polskich miastach. O organizację jednej z rund ma starać się m.in. Wrocław, gdzie zmodernizowany został właśnie Stadion Olimpijski. Wstępne zainteresowanie wyraził także Chorzów z nowo wybudowanym obiektem.

Trudno sobie wyobrazić, żeby z organizacji rund zrezygnowały Warszawa i Gorzów. Po nieudanych pierwszych zawodach na Stadionie Narodowym wyciągnięto wnioski i ubiegłoroczne zmagania wyglądały już o niebo lepiej. Z kolei w Lubuskim na pewno odbędzie się Grand Prix jeszcze w przyszłym roku. Warto jednak wspomnieć, że Gorzów w 2019 roku ma zorganizować Drużynowy Puchar Świata i może się to okazać kartą przetargową w kontekście przedłużenia umowy z BSI na Grand Prix.


ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!


Czy Wrocław powinien wrócić twoim zdaniem na mapę cyklu Grand Prix?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×