Najpopularniejsza żużlowa aleja w naszym kraju mieści się obecnie przy stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim. Od dłuższego czasu o podobnym przedsięwzięciu myślała Fogo Unia i włodarze miasta Leszna. Pomysł przerodził się w czyn wiosną tego roku. Zorganizowany kilka tygodni temu przetarg wyłonił firmę, która wybuduje aleję gwiazd przy stadionie im. Alfreda Smoczyka. Ma ona kosztować niespełna 1,7 miliona złotych. Nie jest to z pewnością mała kwota, ale w Lesznie nie mają wątpliwości, że warto ją w to przedsięwzięcie zainwestować.
Prace przed obiektem ruszyły już w pierwszej połowie kwietnia. Tempo ma być intensywne, gdyż aleja gwiazd powinna zostać otwarta przy okazji zaplanowanych na 8-9 lipca zawodów Drużynowego Pucharu Świata. W Lesznie odbędzie się zarówno baraż, jak i finał tej imprezy, w którym wystąpi reprezentacja Polski.
Kibice w Lesznie debatują na temat tego, kto pojawi się w alei zasłużonych. Miasto ma w kim wybierać, bo lokalny klub zdobywał czternastokrotnie Drużynowe Mistrzostwo Polski. - Dziś mogę zdradzić tylko, że będą to zawodnicy znani z występów w Lesznie, ale nie tylko ci, którzy startowali w barwach Unii. O tym, kto ostatecznie znajdzie się w alei gwiazd zadecyduje kapituła powołana przez prezydenta Leszna, Łukasza Borowiaka. W jej skład wejdzie zespół ludzi znanych lokalnej społeczności i środowisku żużlowemu - tłumaczy Sławomir Kryjom, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie.
Głos kibica ma znaczenie
Nie oznacza to jednak, że bez wpływu na wybór gwiazd będą mieszkańcy. Zapowiadane są konsultacje w tej sprawie. - Być może niektóre kandydatury zostaną poddane publicznemu głosowaniu. Chcemy w każdym razie, by mieszkańcy Leszna i kibice też się w to zaangażowali, a aleja gwiazd żyła nie tylko przy okazji jej otwarcia w lipcu tego roku - dodaje dyrektor MOSiR-u.
Ile tablic pojawi się ostatecznie przed stadionem im. Alfeda Smoczyka? W projekcie założono, że kilkadziesiąt. Nie stanie się to jednak w jednej chwili. Kolejne nazwiska zasłużonych zawodników będą pojawiać się tam stopniowo - także przy okazji ważnych uroczystości i zawodów żużlowych w mieście.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód