Zaplanowane mecze sparingowe pomiędzy zespołami z Leszna i Torunia nie mogły odbyć się we wcześniej wyznaczonych terminach ze względu na fatalne warunki pogodowe. Tym razem aura okazała się wyjątkowo łaskawa i leszczyńscy kibice po raz pierwszy w tym roku mogli obejrzeć wyścigi z udziałem swoich ulubieńców. Drużyny stawiły się w Lesznie w niemalże optymalnych składach. Wśród "Aniołów" zabrakło Chrisa Holdera. W szeregach leszczyńskich nie pojawili się Australijczycy; Leigh Adams, Troy Batchelor, Adam Shields oraz leczący kontuzję Przemysław Pawlicki.
Spotkanie rozpoczęło się od zwycięstwa Sławomira Musielaka, który po defekcie na starcie Pawła Ratajszczaka uratował dla gospodarzy biegowy remis. Nerwowo zrobiło się w kolejnym wyścigu. Damian Baliński po nieudanym starcie upadł próbując ścinać do wewnętrznej. Sędzia zarządził powtórkę w pełnym składzie, którą pewnie wygrał Ryan Sullivan. Drugi przyjechał Adrian Miedziński, który skutecznie odpierał ataki leszczynian. Goście po raz pierwszy i ostatni wyszli wówczas na prowadzenie.
"Byki" objęły prowadzenie po czwartej gonitwie, w której Jarosław Hampel jako jedyny tego dnia pokonał Wiesława Jagusia. W kolejnych biegach lider gospodarzy był już zdecydowanie mniej skuteczny. Do remisu w wyścigu ósmym doprowadził Ryan Sullivan, który po słabszym starcie ze swobodą minął Jarosława Hampela. Odpowiedź "Byków" była natychmiastowa. Damian Baliński i Krzysztof Kasprzak podwójnie ograli Martina Smolinskiego i Roberta Kościechę.
Ciekawy pojedynek stoczyli w biegu dwunastym juniorzy. Sławomir Musielak konsekwentnie i skutecznie gonił Mateja Kusa, który próbując odbić trzecią pozycję upadł na ostatnim łuku. Wygrał Jurica Pavlic przed Mateuszem Lampkowskim. Po zwycięstwie Wiesława Jagusia w wyścigu trzynastym na tablicy wyników był remis 39:39. W wyścigach nominowanych goście postawili na młodzież co zdecydowanie ułatwiło odniesienie zwycięstwa gospodarzom.
Torunianie pokazali się w Lesznie z dobrej strony. Wyjątkowo skuteczni byli Wiesław Jaguś i Ryan Sullivan, którzy bez większych problemów mijali na trasie miejscowych. Przeciętnie zaprezentowali się młodzieżowcy "Aniołów". Zdecydowanie mniej powodów do optymizmu przed niedzielną inauguracją sezonu mają zawodnicy Unii Leszno. Krajowi liderzy "Byków" - Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak byli bezbarwni na tle mocnych torunian. Dobrą postawę zaprezentowali z kolei juniorzy Unii. Przyzwoicie spisał się Sławomir Musielak a Jurica Pavlic potwierdził, że można od niego oczekiwać wysokich zdobyczy punktowych.
Unibax Toruń - 43 pkt.
1. Ryan Sullivan (3,3,3,-) 9
2. Adrian Miedziński (2,d,1,3) 6
3. Robert Kościecha (1,3,0,2*,3) 9+1
4. Martin Smolinski (0,0,1,1) 2
5. Wiesław Jaguś (2,3,3,3) 11
6. Damian Celmer (1,-,0,0,-,0) 1
7. Matej Kus (2,0,u,d) 2
8. Mateusz Lampkowski (2,1) 3
Unia Leszno - 47 pkt.
9. Krzysztof Kasprzak (1,1,1*,2*,0,2*) 7+3
10. Damian Baliński (0,3,2,3,d,3) 11
11. Jurica Pavlic (2*,2,2,3,2,1*) 12+2
12. Troy Batchelor Z/Z
13. Jarosław Hampel (3,1*,2,1*,1,2) 10+2
14. Sławomir Musielak (3,1,2,0,1) 7
15. Paweł Ratajszczak (d) 0
Bieg po biegu:
1. Musielak, Kus, Celmer, Ratajszczak (d/start) 3:3
2. Sullivan, Miedziński, Kasprzak, Baliński 1:5 (4:8)
3. Baliński, Pavlic, Kościecha, Smolinski 5:1 (9:9)
4. Hampel, Jaguś, Musielak, Kus 4:2 (13:11)
5. Sullivan, Pavlic, Kasprzak, Miedziński (d/4) 3:3 (16:14)
6. Kościecha, Musielak, Hampel, Smolinski 3:3 (19:17)
7. Jaguś, Baliński, Kasprzak, Celmer 3:3 (22:20)
8. Sullivan, Hampel, Miedziński, Musielak 2:4 (24:24)
9. Baliński, Kasprzak, Smolinski, Kościecha 5:1 (29:25)
10. Jaguś, Pavlic, Hampel, Celmer 3:3 (32:28)
11. Miedziński, Kościecha, Hampel, Baliński (d/start) 1:5 (33:33)
12. Pavlic, Lampkowski, Musielak, Kus (u/4) 4:2 (37:35)
13. Jaguś, Pavlic, Smolinski, Kasprzak 2:4 (39:39)
14. Baliński, Kasprzak, Lampkowski, Kus (d) 5:1 (44:40)
15. Kościecha, Hampel, Pavlic, Celmer 3:3 (47:43)
na Instagramie 
na Facebooku 
