Piotr Protasiewicz: Porażka boli nie tylko kibiców. Nas również

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz.
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz.

Niedzielny pojedynek Ekantor.pl Falubazu z Fogo Unią Leszno zakończył się wysoką przegraną gości 64:26. - Pomimo tego wstrzymajmy się z opiniami i poczekajmy na dalszy rozwój zdarzeń - mówi Piotr Protasiewicz.

- Trudno na gorąco wyjaśnić co się stało - mówi Piotr Protasiewicz, jeden z liderów drużyny Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. - Nie wiemy, czy to my tak słabo jechaliśmy czy też leszczyńska drużyna jest tak piekielnie silna. Wydaje mi się, że powinniśmy wstrzymać się z opiniami i poczekać na dalszy rozwój zdarzeń - dodał Protasiewicz.

Żużlowiec nie ukrywał zdziwienia z powodu wysokiej przegranej swojej drużyny. - Wygraliśmy u siebie wysoko z Get Well Toruń, a przegrywamy jeszcze więcej w Lesznie. Uwierzcie, że to boli nie tylko kibiców, ale nas również. Myśleliśmy, że po w miarę udanym początku dotrzymamy kroku rywalom. Jednak od połowy zawodów Unia nas zmiażdżyła. Żaden kierunek sprzętowych zmian nic nie dawał i nie przynosił rezultatu. Wydaje mi się, że zbyt wiele było tych zmian, a zbyt mało skupienia się nad jazdą - przyznał.

Kapitan zielonogórskiej drużyny zapewnił, iż pomimo wysokiej porażki jego drużyna ze spokojem przygotowuje się do kolejnych pojedynków. W najbliższy wtorek ekipa Ekantor.pl Falubazu podejmie na własnym torze drużynę z Grudziądza. W niedzielę zaś powalczą w Zielonej Górze z ekipą z Częstochowy. - Zachowujemy pokorę, którą mieliśmy i przygotowujemy się do kolejnych meczów. Sezon dopiero się zaczyna, więc jest w nas duży spokój - zakończył.

ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"

Komentarze (53)
avatar
yes
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
za punkty mało dostali - następnym razem powinni starać się nadrobić potrzeby własne i PUNKTOWE Falubazu. 
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tu nie ma co "czekać" tylko do roboty trzeba się wziąźć. Starty, jeszcze raz starty panie Piotrze. Jarkowi trzeba powiedzieć jasno że w extralidze nie przymykamy gazu. Już wolę żeby Jaro końc Czytaj całość
avatar
Tobi falubaz
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sluchajcie nie wiem jak u innych druzyn ale u Nas zawodnicy po meczu zawsze podchodzili do kibicow.jestem zawiedziony niesamowicie.jezdzimy po calej Polsce za nimi a w Lesznie bylo nas naprawde Czytaj całość
jotefiks
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Głowa do góry Pietrek ;) ale porażki z Grudziądzem to już nie zniese heh 
avatar
sympatyk żu-żla
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P.Piotrze każdego boli takie tęgie lanie.Powiedzmy Leszno choć przegra rewanż to i tak przywiezie ze sobą bonus. Falubaz raczej wszystkie mecze ligowe powinien wygrać u siebie.Liczę że też, nie Czytaj całość