Czy Patryk Dudek mógł w półfinale wybrać lepiej? Zawodnik wyjaśnia
Patryk Dudek w sobotnim LOTTO Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland zajął 7. miejsce. W półfinale przyjechał na ostatnim miejscu. Żużlowiec tłumaczy, że gdyby miał to robić ponownie, wybrałby tak samo.
Z tym większą uwagą kibice na stadionie i przed telewizorami przyglądali się wyborowi pól startowych przed półfinałem, w którym miał pojechać Patryk Dudek. Polak zdecydował się na drugie pole, które w rundzie zasadniczej dało zwycięstwo tylko dwa razy.
Mimo że zajął ostatnie miejsce, nie żałuje wyboru. - Myślę, że wybrałbym tak samo. Na czwarte pole się nie szarpałem, bo wiedziałem, że jadę w pierwszym półfinale. Jeśli byłby to drugi półfinał, mógłbym kalkulować. Po równaniu toru nie wiem, czy zebrałbym się tam z czwartego pola - wyjaśnił Dudek.
Po dwóch rundach tegorocznego Speedway Grand Prix debiutujący zawodnik klubu z Zielonej Góry ma 22 punkty i zajmuje wysokie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Liderem jest Fredrik Lindgren. Szwed zgromadził na swoim koncie 32 "oczka".
ZOBACZ WIDEO Żużel to robota i zabawa. Oto cały Bartosz ZmarzlikKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>