Noty po meczu KSM Krosno - GTM Start Gniezno. Davidsson nie tylko w I lidze był za słaby na wyjazdy

WP SportoweFakty / Karol Słomka
WP SportoweFakty / Karol Słomka

Oceniamy zawodników po zaległym meczu 2. rundy 2. Ligi Żużlowej pomiędzy KSM-em Krosno a GTM Startem Gniezno (45:45). Na najwyższe noty zasłużyli Francuz David Bellego oraz Marcin Nowak

Noty dla zawodników KSM-u Krosno:

Damian Dróżdż 4. Bardzo dobrze pojechał w dwóch wyścigach - pierwszym i ostatnim, który decydował o losach meczu. Środek zawodów w jego wykonaniu był jednak słaby, bo regularnie przegrywał z seniorami Startu. W związku z tym czwórka to maksymalna ocena, jaką może otrzymać za to spotkanie.

Wojciech Lisiecki 3. Choć nie zdobył wielu punktów (5+1), to prezentował się solidnie i w prawie każdym wyścigu przyjeżdżał do mety przed którymś z rywali. Miał też trochę pecha. Najpierw stracił punkt przez uślizg, potem wyścig w którym prowadził był przerwany przez upadek Adriana Gały. W powtórce zamiast 3 "oczek" zdobył już tylko jedno.

Mariusz Fierlej 3. Kolejny raz był kompletnie niespasowany z torem na początku zawodów i prezentował się po prostu fatalnie. Druga część meczu w jego wykonaniu była lepsza, choć trzeba też zauważyć, że poza Mirosławem Jabłońskim nie pokonał nikogo znaczącego. Mimo wszystko jego występ można uznać za przeciętny.

Ilja Czałow 1. Duże rozczarowanie. To przede wszystkim jego punktów zabrakło gospodarzom aby odnieść zwycięstwo. 4 "oczka" i pokonanie tylko jednego seniora gości, to wynik zdecydowanie poniżej możliwości i oczekiwań wobec zawodnika, który kreowany był w tym roku na lidera KSM-u.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

David Bellego 5. Francuz po raz kolejny udowodnił, że działacze KSM-u mieli nosa podpisując z nim kontrakt. W niedzielę pomylił się tylko w swoim pierwszym wyścigu, a później był nieuchwytny dla rywali. W dodatku ustanowił nowy rekord toru. To był występ na mocną piątkę.

Oskar Nocuń 1. Musi przejechać jeszcze wiele okrążeń, zanim będzie prezentował poziom dający mu możliwość skutecznego rywalizowania choćby z juniorami drużyn przeciwnych.

Adrian Bialk 3. Zrobił swoje. Mistrz wyścigów młodzieżowych. W tym roku wygrał ich już pięć, a więc wszystkie w których wziął udział. Jeździ coraz pewniej i wydaje się, że już niedługo powinien też zdobywać punkty na seniorach.

Noty dla zawodników GTM Startu Gniezno:

Marcin Nowak 5. Najpewniejszy punkt Startu. Jeździł bardzo równo i w trakcie całego meczu stracił tylko dwa "oczka". Nikt w Gnieźnie nie może mieć do niego pretensji po tym spotkaniu. Pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.

Jonas Davidsson 2. Szwed potwierdził, że nie tylko w I lidze był zawodnikiem swojego toru. W Krośnie zaprezentował się mizernie, na cztery wyścigi wyszedł mu tylko jeden, w którym pokonał równie bezbarwnego Czałowa i bardzo słabego w pierwszych biegach Fierleja.

Adrian Gała 1. Duże rozczarowanie. Od zawodnika na dorobku, który w poprzednich sezonach jeździł w PGE Ekstralidze i Nice PLŻ, należy oczekiwać dużo lepszej postawy. Gała w Krośnie jeździł chaotycznie i słabo. Sporo kontrowersji wzbudziło jego zachowanie po upadku w 9. biegu, kiedy KSM jechał na 5:1. Zawodnik nie kwapił się z szybkim opuszczeniem toru, przez co sędzia przerwał wyścig. Czy było to celowym zachowaniem, wie jednak tylko on sam.

Eduard Krcmar  4. 12 punktów to naprawdę dobry wynik, więc teoretycznie Czech powinien dostać od nas piątkę, ale zawalił najważniejszy wyścig dnia, przez co Start nie wygrał meczu i miało to wpływ na naszą ocenę.

Mirosław Jabłoński 4. Podobna sytuacja co u Krcmara. Jabłoński pojechał trzy bardzo dobre wyścigi i dwa słabe. Choć po meczu narzekał nieco na tor, to jednak widać było, że czuł się na nim dużo lepiej niż rok temu na żużlowej nawierzchni. Widać to było przede wszystkim na starcie.

Damian Stalkowski 2. Jego ocena byłaby z pewnością wyższa, gdyby nie upadki, które pozbawiły go aż 3 punktów. W 14. biegu jechał na 5:1 z Nowakiem, ale najpierw dał się wyprzedzić Fierlejowi, a na ostatnim łuku kompletnie opadł z sił (jechał w biegach 11, 12 i 14) i zanotował groźnie wyglądający upadek. Mimo słabego dorobku, w Krośnie pokazał się z bardzo ambitnej strony.

Kevin Fajfer 1. Zdobył co prawda 2 "oczka" w wyścigu młodzieżowym, ale "pomógł" mu w tym upadek Stalkowskiego. Na końcową oceną wpłynął jego trzeci wyścig, w którym dwa razy z własnej winy zapoznał się z nawierzchnią.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Źródło artykułu: