Trudna sytuacja juniora Zdunek Wybrzeża Gdańsk. "Zwracamy się z prośbą o pomoc"

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Aureliusz Bieliński
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Aureliusz Bieliński

Aureliusz Bieliński, junior Zdunek Wybrzeża Gdańsk, nie ma kasku, który został przez kogoś przywłaszczony. - Szukamy osoby lub firmy, która mogłaby wspomóc Aureliusza, fundując mu nowy kask - czytamy w oświadczeniu.

Oświadczenie teamu Aureliusza Bielińskiego:

"Drodzy kibice,

niestety 15 maja doszło do bardzo przykrej i nieprzyjemnej dla nas sytuacji. Ktoś przywłaszczył sobie kask Aureliusza. Sprawa została zgłoszona już na policję, ale to nie zmienia faktu, że pozostajemy bez kasku. W Częstochowie w I rundzie DMPJ Aureliusz startuje w pożyczonym.

Jak sami wiecie jest to jeden z najważniejszych elementów wyposażenia każdego żużlowca, dlatego zwracamy się do Was z prośbą o pomoc. Szukamy osoby lub firmy, która mogłaby wspomóc Aureliusza fundując mu nowy kask. W zamian oczywiście oferujemy reklamę. Osoby zainteresowane pomocą prosimy o wiadomość prywatną".

Przypomnijmy, że Bieliński wystąpił do tej pory w dwóch spotkaniach Nice 1.Ligi Żużlowej i ma średnią 0,429. W wtorek razem z kolegami z drużyny startuje w pierwszej rundzie Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Częstochowie. Relacja live (tekstowa) na naszym portalu.
[b]ZOBACZ WIDEO MPPK jednak bez obcokrajowców?

[/b]

Źródło artykułu: