Co się stało z Nickim Pedersenem? Duńczyk wyjaśnia i odpowiada krytykom

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Nicki Pedersen w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Nicki Pedersen w kasku czerwonym

Nicki Pedersen słabo rozpoczął sezon 2017 w cyklu Speedway Grand Prix. Duńczyk reprezentujący w Polsce Fogo Unię Leszno nie przejmuje się licznymi głosami krytyki i tłumaczy powody słabych startów w Krsko i Warszawie.

Nicki Pedersen jest obok Antonio Lindbaecka obecnie najsłabszym zawodnikiem cyklu Speedway Grand Prix. W Słowenii zdobył zaledwie trzy punkty, a w Warszawie pięć. Nic dziwnego zatem, że pojawiły się głosy krytyczne pod adresem Duńczyka, byłego trzykrotnego Indywidualnego Mistrza Świata.

Zdaniem Rufina Sokołowskiego, Pedersen powinien pomyśleć o końcu kariery. - On męczy się na torze i im więcej ma na koncie biegów, tym spisuje się gorzej - mówił w rozmowie z naszym portalem były prezes Fogo Unii Leszno.

40-latek nie zamierza jednak przejmować się takimi komentarzami. - Ci, którzy tak uważają, mylą się - ucina Pedersen. Zaprzecza również pojawiającym się plotkom, że w razie odpadnięcia z cyklu Grand Prix, skończy ze ściganiem się. Nic takiego nawet nie pojawia się w głowie Duńczyka.

Skoro tak, to dlaczego były mistrz świata spisuje się w tym roku poniżej oczekiwań? - Obecnie mamy chyba najsilniejszą stawkę Grand Prix w historii tych rozgrywek. Jeśli nie trafisz z przełożeniami i masz wolniejszy dzień, po prostu nie możesz zdobyć żadnych punktów. To wszystko - tłumaczy zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Fakty są jednak takie, że tak słaby początek walki o mistrzostwo świata Pedersen miał w 2002 roku. Wówczas po dwóch turniejach jego dorobek wynosił tylko sześć punktów. - Naprawdę pracujemy w teamie nad tym, by było lepiej. Mam nadzieję, że będę mógł się pokazać z dobrej strony już 27 maja w GP Łotwy - kończy żużlowiec.

Wcześniej, bo już w niedzielę 21 maja 40-letni zawodnik będzie miał okazję do rehabilitacji w Polsce. Leszczynianie zmierzą się na wyjeździe z Cash Broker Stalą Gorzów.

Komentarze (17)
avatar
Marcel Gerhard
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Konkurencja współczesna jest marna, połowa jego potencjalnych rywali to ciepłe kluchy które będą dały się Duńczykowi wyprzedać jak tyczki gdy tylko będzie porównywalnie szybki jak to mają w zwy Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nick nic ciekawego nie powiedział , Stawka zawodników tym sezon GP jest bardzo mocna, wyrównana.Nie oznacza to że Nick zaliczający się do zawodników górnej półki robi takie wyniki na torze.Zaw Czytaj całość
avatar
UNIA LESZNO kks
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawaj 
avatar
zeglarz
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"(...) i masz wolniejszy dzień, po prostu nie możesz zdobyć żadnych punktów".
Dziennikarze - tłumaczenie nie polega na przełożeniu jeden do jednego słów w zdaniu z języka obcego na język polski
Czytaj całość
avatar
Grzegorz UL
18.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Rufin jest następnym wszechwiedzącym a co zrobił dla żużla w Lesznie wszyscy wiedzą.
Jak czyta się Krzystyniaka lub Rufina to ręce opadają.
Są większe autorytety żużlowe w Lesznie niż ci panowi
Czytaj całość