Przed spotkaniem derbowym z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra pojawiła się iskra nadziei, że Krzysztof Kasprzak wróci do składu Cash Broker Stali Gorzów po kontuzji obojczyka. Mimo pomyślnego przebiegu rehabilitacji potrzeba jeszcze więcej czasu, by Polak wrócił do pełnej sprawności.
W związku z tym gorzowianie już rozwiali wszelkie wątpliwości dotyczące występu Kasprzaka 4 czerwca w Częstochowie. Nie ma na to szans. W poniedziałek żużlowiec spotka się z lekarzem i dopiero po tej konsultacji zapadnie decyzja o powrocie do ścigania. Zawodnik zatem ma szansę na występ 11 czerwca w starciu z Get Well Toruń.
Przypomnijmy, że do pechowego zdarzenia z udziałem Kasprzaka doszło 7 maja w trzecim biegu spotkania z Betard Spartą Wrocław (45:44). Na wejściu w pierwszy łuk gorzowianin zahaczył o startującego z wewnętrznego pola Macieja Janowskiego i przeleciał przez kierownicę swojego motocykla. W wyniku upadku Kasprzak musiał przejść operację zespolenia obojczyka w ośrodku Rehasport w Poznaniu.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Piotr Chrapkowski żegna się z Kielcami. Jako mistrz
[/color]
Czy Stal bez Krzysztofa Kasprzaka bez problemów pokona Włókniarza na wyjeździe? 
A Kasprzaka nieco brakuje...