21 
Szymon Woźniak: Jak zwykle w Ostrowie było fantastyczne ściganie. Nie ukrywam, że uwielbiam tutaj jeździć. Moim zdaniem ostrowski tor jest jednym z najlepszych na świecie pod kątem możliwości ścigania. Takie tory najbardziej mi odpowiadają. Jestem bardzo szczęśliwy, bo miałem zarówno wielką frajdę z jazdy i wypełniłem plan, którym był awans do finału IMP.
[tag=2624]
Jarosław Hampel[/tag]: Byłem bardzo dobrze dopasowany do toru w Ostrowie. Miałem świetną prędkość. Dobrze się tu czułem. Wszystko układało się odpowiednio, stąd też tak dobry wynik. Mam nadzieję, że podtrzymam dobrą formę. Czuję, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Chciałbym kontynuować tę dobrą passę.
Grzegorz Zengota: Zawody z pewnością mogły podobać się kibicom, bo było dużo walki i ścigania. Zewnętrzna część toru pozwalała na to, żeby się rozpędzić. Momentami robiło się ciasno, przynajmniej dla mnie czasami wręcz brakowało miejsca pod płotem. Na szczęście cało i zdrowo odjechaliśmy zawody. Mam awans do finału IMP i mogę spokojnie koncentrować się na decydujących zawodach. Potrzebuję takich występów, jak ten w Ostrowie. Ofensywnej jazdy z dobrymi zawodnikami, budowania pewności siebie.
Michał Łopaczewski: Awans do finału IMP byłby czymś pięknym dla mnie. Drugoligowiec w takim towarzystwie, to by było dopiero. Brakło trochę szczęścia i dopasowania w końcówce zawodów, stąd też znalazłem się poza szóstką, która wywalczyła przepustki do finału w Gorzowie. Mimo wszystko, jestem zadowolony ze swojej postawy. Chciałbym podziękować panu Zbigniewowi Wiśniewskiemu i koledze Damianowi za pomoc. Dziękuję wszystkim ludziom, którzy mnie wspierają i pomagają finansowo, żebym mógł jeździć na żużlu.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody
Czy zgadzasz się z opinią, że tor w Ostrowie należy do najbardziej widowiskowych na świecie? 
