W tym artykule dowiesz się o:
"KOL po przeanalizowaniu wszystkich materiałów, a przede wszystkim zapisu wideo z meczu, uznała, że Andzej Lebedevs dopuścił się czynnego znieważenia Oskara Polisa. Z kolei Oskar Polis został ukarany za pomeczowe wypowiedzi, które uznano za niesportowe, będące jednocześnie niegodnymi sportowca" - napisano w komunikacie zamieszczonym na speedwayekstraliga.pl.
Komisja Orzekająca Ligi nałożyła na obu żużlowców kary pieniężne. Łotysz musi zapłacić 12 tysięcy złotych, młodzieżowiec Włókniarza 3.
Chodzi o wydarzenia z 28 maja. W 12. biegu meczu wrocławian z częstochowianami (50:40), Oskar Polis i Damian Dróżdż stoczyli zacięty pojedynek o trzecie miejsce. Po biegu Dróżdż miał pretensje do rywala, natomiast po zjeździe do parku maszyn Andrzej Lebiediew kopnął juniora Włókniarza, co zarejestrowały kamery. Po spotkaniu Polis nie utrzymał nerwów na wodzy i nazwał Łotysza "szmatą".
- Nie mam co do tego żadnych wątpliwości, że podobne przypadki zachowań żużlowców nie powinny mieć miejsca, są wysoce naganne i należy je potępić. Wierzę, że stanowcza reakcja KOL będzie nauczką dla Andzeja Lebedevsa i Oskara Polisa, a w przyszłości będą oni postępować jak na prawdziwych sportowców przystało - powiedział Zbigniew Owsiany, Przewodniczący Komisji Orzekającej Ligi.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Ma być lepiej niż przed tygodniem, ale możliwe są burze
Czy kary KOL są adekwatne do popełnionych czynów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
