Na początku rozgrywek Kacper Gomólski rywalizował w barwach Leicester Lions. Jego wyniki nie były jednak zadowalające, wobec czego włodarze tego klubu postanowili go zwolnić. W miejsce Polaka zakontraktowany został Jason Garrity.
Po utracie pracy na Wyspach Brytyjskich Gomólski zaczął jeździć lepiej, dzięki czemu wywalczył między innymi awans do tegorocznego cyklu Indywidualnych Mistrzostw Europy. Teraz marzy, by ukończyć zmagania o miano czempiona kontynentu w czołowej piątce.
Ponadto Kacper Gomólski startuje w szwedzkiej Elitserien, gdzie radzi sobie ze zmiennym szczęściem. W lidze polskiej natomiast młodszy z braci broni barw Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Gomólski może pochwalić się dziesiątą średnią biegopunktową w klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców startujących na zapleczu PGE Ekstraligi.
Polakowi wciąż mało jazdy, w związku z czym celuje w powrót na Wyspy Brytyjskie. - Czy jakiś angielski zespół ma wolne miejsce? Wciąż jestem gotowy i mam tam wszystkie niezbędne rzeczy, więc... - napisał na swoim Twitterze, dodając emotikony, które wskazują na to, że czeka na kontakt ze strony zainteresowanego klubu.
Any UK team have spot? Still ready and have all stuff there soo...
— Kacper Gomólski (@44GinGer44) 21 czerwca 2017
ZOBACZ WIDEO MPPK jednak bez obcokrajowców?
Czy któryś z angielskich klubów powinien zatrudnić Gomólskiego? 
Kiedyś były słupy ogłoszeń i ogłoszenia w gazecie ;)