Wanda - Polonia: To była ostatnia deska ratunku dla pilan (komentarze)

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Żużlowcy Polonii Piła w akcji
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Żużlowcy Polonii Piła w akcji

Wygraną pilskiej Polonii zakończył się sobotni mecz, rozegrany w Krakowie. Gospodarze ulegli ekipie prowadzonej przez Tomasza Żentkowskiego 38:51. Euro Finannce Polonia Piła znów zaczyna myśleć o fazie play-off.

Adam Weigel (trener Arge Speedway Wanda Kraków): Przede wszystkim gratuluję drużynie gości zwycięstwa. Chcieli się odbudować, no to się odbudowali. Za tydzień się widzimy, więc nie będziemy im tego odbudowywania się ułatwiać. Będziemy się starali w Pile zrehabilitować. Dziś zabrakło po części każdego punktu drużyny. Można powiedzieć, że największą bolączką była taka przeplatanka formy naszych zawodników. Jeśli jakiś zawodnik przyjechał pierwszy, zaraz po tym pogubił się z ustawieniami i zamykał stawkę. Właściwie nie było jak zrobić zmiany taktycznej, bo oprócz Mateusza Szczepaniaka nikt nie był pewnym punktem. Jeśli ktoś za upadek Szymona Szlauderbacha wini Ernesta Kozę, to nie chcę być niemiły, ale może warto zacząć oglądać inny sport.

[tag=2705]

Mateusz Szczepaniak[/tag] (Arge Speedway Wanda Kraków): Mój występ nie był zły, ale dwa biegi skończyły się nie tak, jak powinny. Warunki zmieniły się nieco przez wodę i nie mogłem wystrzelić ze startu. Teraz musimy się podnieść i szykować na kolejne zawody. U mnie wychodzi też trochę przemęczenie. Dużo tego jest w ostatnim czasie, ale skoro tak wybrałem i jeżdżę w tych wszystkich zawodach indywidualnych, to nie mogę na co narzekać. Rok temu nie jeździłem w Pile przez kontuzję. Różnie to bywało w różnych latach. Jeśli teraz sprzęt będzie pasował, myślę, że będzie dobrze.

Tomasz Żentkowski (menedżer Euro Finannce Polonia Piła): Wygrana w Krakowie była naszym celem. To była tak naprawdę ostatnia deska ratunku. Dzięki temu zwycięstwu wciąż mamy szansę na play-offy i będziemy robili wszystko, aby one w Pile były. Od samego początku była w Pile super drużyna, później coś się posypało. Na treningu zebraliśmy się wszyscy, przeprowadziliśmy męską rozmowę i mamy jasny cel. Play-offy należą się naszym kibicom. Fala krytyki po ostatnich czterech meczach dotknęła nas, ale tak naprawdę każdy ma do tego prawo. Musimy udowadniać, że wszyscy się mylili. Dziś postawiliśmy taką kropkę nad "i". Nasze problemy to w głównej mierze problemy z ustawieniami. Teraz wróciła równa drużyna, z czego bardzo się cieszę. Zawsze brakowało nam punktów juniorów, w Krakowie zdobyli ich sześć, z czego bardzo się cieszę.

Norbert Kościuch (Euro Finannce Polonia Piła): Generalnie w Krakowie czuję się dobrze. Ten tor bardzo mi pasuje i w jakimś stopniu jest to dla mnie ułatwienie. Mimo zdobytych punktów, musiałem trochę się napocić, bo gospodarze stawiali opór. Nie przyszło nam to łatwo. Cieszę się z wygranej. Kiedy wszyscy jadą i punktują - nie pozostało nam nic innego. Gospodarze mają wyrównaną drużynę, ale to jest sport, bo nie wszyscy mogą wygrywać.

ZOBACZ WIDEO Wysoka wygrana polskiej husarii. Zobacz skrót meczu Polska - Rosja (VIDEO) [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (19)
avatar
DrawA
3.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Weigel nie chcę być niemiły ale może powinieneś zająć się trenowaniem pływania. Za takie wypowiedzi w stronę kibiców powinni Ciebie wygwizdać na następnym meczu. 
avatar
ArturO PP
2.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
5 max dla Piły 
avatar
sympatyk żu-żla
2.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Koleś choć dałeś prawdzie minusa to i tak Piła do ex ligi nie wejdzie.Świadczy tylko o twojej nędznej głupocie. 
avatar
sympatyk żu-żla
2.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Fajny tytuł tego felietonu .Kogo by jeszcze Pila miała przeskoczyć aby była oraz myślała,,PO,, 1 L może Tarnów ,Gdańsk,Łódź , ostatecznie Łotyszy.Dwu meczu Łotysze zainkasowali 3p oraz 18 p b Czytaj całość
avatar
DrawA
2.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Weigel trzeba być ślepym żeby nie widzieć winy Kozy w upadku Szlaurdebacha. Albo trzeba być takim popaprańcem jak ty. Nie nadajesz się na trenera. Daj spokój Wandzie. Jesteś cieńki jak doopa w Czytaj całość