Władysław Gollob: Miernie, biernie i słabo. W sam raz pasujemy do drugiej ligi
Dla Polonii Bydgoszcz mecz z pilanami był spotkaniem ostatniej szansy. Wygrana miała oznaczać przedłużenie szans na utrzymanie w lidze. Drużyna Władysława Golloba przegrała jednak 37:53.
- Polonia Piła była zespołem równiejszym i dużo lepszym. Goście zasłużyli na zwycięstwo. Ich wygrana nie podlegała żadnej dyskusji. Nasi najlepsi zawodnicy jechali miernie, biernie i słabo. W dwójkę trudno wygrać mecz - komentuje Władysław Gollob.
Prezes Polonii Bydgoszcz doskonale zdaje sobie sprawę, że sytuacja jego drużyny jest w tej chwili fatalna. Zespół nie zdobył punktów, a w dodatku Stal Rzeszów wywalczyła punkt bonusowy w Krakowie i praktycznie zapewniła sobie udział w meczach barażowych.- Staraliśmy się, ale trudno teraz znaleźć jakieś pozytywy. Nie ma sensu się oszukiwać. Nasz zespół w sam raz pasuje do drugiej ligi - twierdzi szef bydgoskiego klubu.
Polonia ma jeszcze wprawdzie matematyczne szanse na utrzymanie, ale zdobycie choćby jednego punktu w dwóch ostatnich kolejkach byłoby wielką niespodzianką. Rywalem bydgoszczan będą drużyny z Gdańska i Tarnowa, które są głównymi faworytami do awansu. - Trudno przypuszczać, że nagle znajdziemy siłę, żeby wygrywać. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Wychodzi na to, że jesteśmy słabym zespołem - podsumowuje Władysław Gollob.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla Dzień z Januszem Kołodziejem (WIDEO)KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>