Noty zawodników ROWu Rybnik:
[b][tag=7379]
Fredrik Lindgren[/tag] 2. [/b]Szwed po raz kolejny cieniował. Zawodnik cyklu Grand Prix bardzo słabo wychodził ze startu i na trasie nie był w stanie tego nadrabiać. O dziwo Lindgren nie uważa, że problemem jest sprzęt, a głowa oraz nie do końca wyleczona kontuzja.
Damian Baliński 1. Doświadczony zawodnik pokonał tylko jednego przeciwnika w niedzielę. Był nim Szymon Woźniak, który zanotował fatalne spotkanie. PGE Ekstraliga to jednak zbyt wysokie progi dla wychowanka leszczyńskiej Unii.
Max Fricke 5. Tak naprawdę Australijczyk zanotował w niedzielę jeden gorszy start. W swoim czwartym wyścigu rzuciło go na jednym z łuku i przyjechał do mety na ostatnim miejscu. Mimo tego zdarzenia 10 punktów i bonus wygląda bardzo dobrze, co potwierdza jego wysoką dyspozycję.
Tobiasz Musielak 4. Po raz kolejny 23-latek nie zachował nerwów na wodzy i wjechał w taśmę. Dostał możliwość startu w 15, decydującym biegu. Niestety w tej gonitwie stracił swoją trzecią pozycję na ostatnim łuku, przez co ROW tylko zremisował. Po spotkaniu długo siedział w swoim boksie i nie dowierzał. Poza tymi zdarzeniami zanotował przyzwoite zawody.
ZOBACZ WIDEO Budowa nowego stadionu Orła z lotu ptaka. Widok jest imponujący! (WIDEO)
Rory Schlein 3. Wystartował w meczu z doskoku i spisał się nieźle. W swoim pierwszym wyścigu zaszokował wszystkich zgromadzonych na trybunach i zwyciężył. Później było jednak gorzej, ale dostał szansę w nominowanym biegu. W nim stoczył zażartą walkę z Maciejem Janowskim, którą przegrał.
Kacper Woryna 4. Kapitan ROW-u Rybnik po raz kolejny spisał się na swoim, bardzo dobrym poziomie. 20-latek wygrał jednak raz i to o dziwo nie w młodzieżowym biegu. Woryna triumfował w 6. pojedynku, gdzie przywiózł za sobą Macieja Janowskiego i Vaclava Milika.
Robert Chmiel 3. Drugi z juniorów ROW-u powiedział przed meczem, że dla niego jest to mecz o być albo nie być. Chmiel wywiązał się ze swojego zadania znakomicie. Zwyciężył w juniorskiej gonitwie, a w swoim kolejnym biegu pokonał Oskara Bobera. Chmiel otrzyma na pewno kolejne szanse, bowiem jego rywal Lars Skupień jest kontuzjowany i odpocznie od żużla na około sześć tygodni.
Noty zawodników Betardu Sparty Wrocław:
Tai Woffinden 4+. To nie jest ten sam zawodnik, którego oglądaliśmy w ubiegłych latach. Brytyjczyk ewidentnie ma jakieś problemy, gdyż w niektórych biegach nie dysponował szybkością do jakiej wszystkich przyzwyczaił. Mimo to był bohaterem gości. W decydującym biegu na ostatnim łuku wyprzedził Tobiasza Musielaka, dzięki czemu wrocławianie sięgnęli po punkt.
Szymon Woźniak 1. Dostał dwie okazje do zaprezentowania się i za każdym razem był bardzo wolny. Nie potrafił nawiązać walki z rywalami. Występ do zapomnienia.
Maciej Janowski 4+. Początek spotkania nie był zbyt udany dla zawodnika cyklu Grand Prix. Końcówka zawodów była jednak dla niego świetna i w dużej mierze przyczynił się do remisu swojego zespołu.
Vaclav Milik 2. Nieudany występ dla Czecha. Co prawda wygrał jeden bieg, ale pokonał w nim bardzo słabego Lindgrena. Milik przyznał po meczu, że trochę przekombinował z ustawieniami.
Andrzej Lebiediew 5. Łotysz kolejny raz pokazał, że ostatnio jest w niesamowitym gazie. 22-latek był bardzo szybki na trasie. Co prawda przegrał trzy razy ze swoimi rywalami, ale aż dwukrotnie Betard Sparta wygrała dzięki niemu podwójnie. W dodatku w 15. biegu wygrał, przez co goście mogli cieszyć się remisu.
Maksym Drabik 3+. Występ juniora Betardu Sparty można uznać za niezłą parabolę. W młodzieżowym wyścigu musiał uznać wyższość gospodarzy, ale już w swoim kolejnym starcie pewnie triumfował. Ważne zwycięstwo zanotował Drabik w 12. gonitwie, dzięki czemu goście zrównali się z ROW-em.
Oskar Bober 1. Nie potrafił nawiązać żadnej walki z przeciwnikami. Można się spodziewać, że w kolejnych spotkaniach zastąpi go Damian Dróżdż.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja