Get Well - Włókniarz: Nie pomogły żadne sztuczki. Widmo spadku zagląda Toruniowi w oczy (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Leon Madsen
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Leon Madsen
zdjęcie autora artykułu

Co to było za spotkanie. Paszportowe perypetie Michaela Jepsena Jensena, protest na gaźnik Leona Madsena, ale przede wszystkim wielkie emocje na torze. Get Well liczył na przełamanie, ale Włókniarz okazał się za mocny.

Mecz jeszcze się nie rozpoczął, a temperatura w Toruniu już była bardzo wysoka. Michael Jepsen Jensen miał kłopot z dotarciem na spotkanie. Zawodnik nie zabrał paszportu (miał tylko ksero i prawo jazdy) na lotnisko w Sztokholmie i nie został wpuszczony na pokład samolotu. Get Well musiał zorganizować powietrzną taksówkę, która najpierw poleciała do Gdańska po paszport Jensena, a potem wzięła kurs na Szwecję. Jensen wpadł do toruńskiej szatni dokładnie o 15:54, czyli na 36 minut przed rozpoczęciem spotkania. Duńczyka przywiózł z lotniska Adrian Miedziński. Przekonywał, że jechał szybko, ale zgodnie z przepisami.

Jacek Frątczak podpisując kontrakt z Get Well miał prawo oczekiwać, że w kilka tygodni uratuje ligę dla Torunia i odejdzie z łatką zbawcy. Jednak od początku tej przygody ma Frątczak kłopoty. W meczu z Włókniarzem Vitroszlif CrossFit Częstochow, menedżer Get Well nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Grega Hancocka i Miedzińskiego. - Ważne, że jedziemy siedmiu na siedmiu, bo dwie, trzy godziny przed meczem nie byłoby to takie pewne - pocieszał się Frątczak.

Spotkanie z Włókniarzem od początku nie układało się po myśli Get Well. 1. bieg pewnie wygrał Paweł Przedpełski i (po raz pierwszy od 17 kwietnia), ale potem Toruń miał czarną serię. Częstochowscy zawodnicy wygrali pięć kolejnych wyścigów i na półmetku prowadzili 22:20. Mogli więcej, ale w 7. biegu Przedpełski wyjechał na tor i znowu pokazał, że jest bardzo szybki.

Mieliśmy prawo wątpić w to, że Włókniarz pokaże się na Motoarenie z dobrej strony. W tym sezonie częstochowianie na wyjeździe przegrali wszystko. Najwięcej, bo 41 punktów, zdobyli w Rybniku. Średnia zdobycz Włókniarza na obcych torach, przed meczem z Get Well, wynosiła 37 punktów. W Toruniu drużyna Lecha Kędziory złamała jednak wszystkie bariery, bo też zdobywanie punktów przychodziło jej z dużą łatwością.

ZOBACZ WIDEO Budowa nowego stadionu Orła z lotu ptaka. Widok jest imponujący! (WIDEO)

W swoim stylu szalał Rune Holta, którego komentatorzy nSport+ porównywali do superszybkiego TGV. W pierwszej fazie zawodów, ale i też w końcowce, dobrze jechał Matej Zagar. Na półmetku Słoweniec miał drugi i trzeci czas dnia. Kędziora mógł się obawiać o formę Leona Madsena, który w sobotę kiepsko pojechał w IME. W Toruniu przeszedł jednak pozytywną metamorfozę. Był tak mocny, że menedżer Get Well poprosił sędziego o sprawdzenie gaźnika Madsena.

Protest na gaźnik (ostatecznie został odrzucony) miał na celu sprawdzenie, czy Duńczyk nie używa nieregulaminowego sprzętu. Z drugiej strony Frątczakowi chodziło też pewnie o wybicie rywala z rytmu. To się jednak nie udało. 10-minutowa przerwa nie zaszkodziła Madsenowi. Wręcz przeciwnie. Leon pewnie wygrał kolejny bieg i jeszcze ładnie zareklamował do kamery silnik Flemminga Graversena.

Get Well miał meczem z Włókniarzem odbić się od dna. To się jednak nie udało. Zasadniczo miejscowym brakowało lidera. Chrisowi Holderowi niewiele pomogły wspólne treningi z tunerem Peterem Johnsem. Ostatecznie korzystał z silników pożyczonych od Miedzińskiego. Jack Holder już nie był tak rewelacyjny, jak w pierwszym meczu w Lesznie. Już wyścig otwarcia pokazał, że młodemu Australijczykowi nie będzie łatwo. Ostatecznie przywiózł 1 punkt, bo choć jechał mądrze przez trzy okrążenia, to w czwartym zbyt kurczowo trzymał się krawężnika i minął go Madsen.

Kibice Get Well przed 1. biegiem dumnie prezentowali transparent "Apotor nigdy nie spadnie. Zapamiętajcie to dokładnie". Niestety, ale po przegranej z Włókniarzem, ekipa toruńska jest blisko Nice 1.LŻ. Z taką formą (z takiem brakiem farta), jaką prezentuje zespół, już nic (nawet wygrana w domu z MRGARDEN GKM Grudziądz, czy bonus w Rybniku) nie jest takie pewne.

Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa - 49 1. Leon Madsen - 13+1 (2,3,3,3,2*) 2. Andreas Jonsson - 2 (0,0,-,2) 3. Matej Zagar - 10 (3,3,1,0,3) 4. Sebastian Ułamek - 5 (0,1,0,3,1) 5. Rune Holta - 12 (3,2,3,1,3) 6. Michał Gruchalski - 1 (1,0,0) 7. Oskar Polis - 6+1 (3,1,2*,0)

Get Well Toruń - 41 9. Paweł Przedpełski - 10 (3,3,3,0,1) 10. Jack Holder - 5+1 (1,1,2*,1) 11. Michael Jepsen Jensen - 8 (2,2,2,2,0) 12. Grzegorz Walasek - 5+3 (1*,1*,1*,2) 13. Chris Holder - 10 (2,2,1,3,2) 14. Daniel Kaczmarek - 1 (0,0,1) 15. Igor Kopeć-Sobczyński - 2 (2,u,0)

Bieg po biegu: 1. (59,78) Przedpełski, Madsen, J.Holder, Jonsson 4:2 2. (60,31) Polis, Kopeć-Sobczyński, Gruchalski, Kaczmarek 2:4 (6:6) 3. (59,47) Zagar, Jensen, Walasek, Ułamek 3:3 (9:9) 4. (59,31) Holta, C.Holder, Polis, Kopeć-Sobczyński (u4) 2:4 (11:13) 5. (59,68) Madsen, Jensen, Walasek, Jonsson 3:3 (14:16) 6. (59,53) Zagar, C.Holder, Ułamek, Kaczmarek 2:4 (16:20) 7. (59,65) Przedpełski, Holta, J.Holder, Gruchalski 4:2 (20:22) 8. (60,94) Madsen, Polis, C.Holder, Kopeć-Sobczyński 1:5 (21:27) 9. (60,31) Przedpełski, J.Holder, Zagar, Ułamek 5:1 (26:28) 10. (59,75) Holta, Jensen, Walasek, Polis 3:3 (29:31) 11. (60,03) C. Holder, Jonsson, J.Holder, Zagar 4:2 (33:33) 12. (59,44) Madsen, Jensen, Kaczmarek, Gruchalski 3:3 (36:36) 13. (60,00) Ułamek, Walasek, Holta, Przedpełski 2:4 (38:40) 14. (59,78) Zagar, C.Holder, Ułamek, J.Holder 2:4 (40:44) 15. (59,41) Holta, Madsen, Przedpełski, Jensen 1:5 (41:49

Widzów: ok. 9000 NCD: 59,31 - uzyskał Rune Holta w biegu 4. Sędziował: Paweł Słupski

Źródło artykułu:
Czy Get Well jeszcze zdoła uratować się przed spadkiem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (37)
avatar
yes
8.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Nie pomogły żadne sztuczki" - dawno temu magik z Czechosłowacji (po występach w mojej szkole) powiedział: "wy w czuda nie wierzcie, bo to ino szprit" ;)  
avatar
binio
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżdżą jak ostatnie patafiany.  
avatar
RadaR RS-WD40
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czewa 14 3 3 3 = 23 i nasz mecz z Rybnikiem jest bez znaczenia hehe ale jaja  
avatar
RadaR RS-WD40
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najważniejsza informacja, kluczową. Czy Rybnik jest w stanie kulnac Toruń za 3pkt? To będzie HIT !  
avatar
RadaR RS-WD40
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ostatnie 2 kolejki: prognoza Czytaj całość