Krosno - miasto żużla, szklanek, Gomułki i względnego dobrobytu

WP SportoweFakty / Dawid Cysarz
WP SportoweFakty / Dawid Cysarz

Finał Drużynowych Mistrzostw Europy na żużlu w sezonie 2017 już w najbliższą sobotę odbędzie się na torze w Krośnie. To 50-tysięczne miasto niemal na krańcu Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

O Krośnie można byłoby przekazać wiele ciekawych informacji. Miasto ma jeden z najwyższych w Polsce współczynników, jeśli chodzi o średnią rond drogowych przypadających na metr kwadratowy. Corocznie odbywają się tam również Górskie Zawody Balonowe, na które przyjeżdżają miłośnicy frywolnego latania z całej Europy. Krosno to generalnie miasto sporych nonsensów, ale także ładna wizytówka Podkarpacia i duma jej mieszkańców.

Pewnie mało kto wie, ale to właśnie z Grodem Pawła związane są osobistości znane w całym kraju. Ignacy Łukasiewicz pod Krosnem założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej. Było to w 1854 roku. 51 lat później przy dzisiejszej ul. Mostowej urodził się Władysław Gomułka, pierwszy sekretarz KC PZPR w latach 1943-1948 i 1956-1970. Później przez miasto przewinęli się jeszcze Robert Biedroń czy Stanisław Piotrowicz, prokurator stanu wojennego.

Jeszcze do 1998 roku Krosno było stołecznym miastem swojego województwa. To był relatywnie najlepszy okres jego rozwoju. Eksportowe dla tego regionu Krośnieńskie Huty Szkła w szczytowym momencie zatrudniały blisko 3 tysiące osób. Do dziś szklanki i kufle z napisem "Krosno" można spotkać na całym świecie i są one dumą krośnian. Co jakiś czas obywatele miasta zamieszczają na portalach społecznościowych zdjęcia lokalnych wyrobów, które napotykają w innych krajach np. podczas wakacji. Szklanki to ikona Krosna.

Krosno jeszcze na początku wieku zaliczało się do... najbogatszych miast w Polsce, jeśli chodzi o dochód na jednego mieszkańca. Miasto Szkła w rankingach przegrywało tylko z Warszawą, Poznaniem i Sopotem. Ta statystyka legła jednak w gruzach po upadku miejscowej Huty oraz stracie subwencji państwowych z tytułu stolicy województwa.

ZOBACZ WIDEO Ryszard Czarnecki: Ta impreza ma stałe miejsce w kalendarzu żużlowym

Miejscowość straciła swoją pozycję na rzecz większego Rzeszowa, ale to nie Rzeszów jest lokalnym rywalem dla Krosna. Nad Wisłokiem największe problemy i animozje mają bowiem z pobliskim Jasłem, oddalonym na zachód o jakieś 20 kilometrów. Doszło nawet do tego, że jaślanie wywozili do Krosna swoje śmieci. Kawały o mieszkańcach Jasła są w Krośnie bardziej popularne niż te o Radomiu w Warszawie.

19 sierpnia w Mieście Szkła odbędzie się - jak zapowiada ratusz - sportowe wydarzenie roku. W Krośnie mają co prawda najwyższą klasę rozgrywek w męskiej koszykówce, ale żużel jest równie ważny. Drużynowe Mistrzostwa Europy Juniorów to w końcu impreza, która z różnych przyczyn nie trafia się często w tej części kraju.

- Organizacja tego turnieju, to duże wyróżnienie dla miasta - przekonuje Bronisław Baran, wiceprezydent miasta Krosna. A warto dodać, że choć okoliczne miejscowości należą do tzw. żelaznego elektoratu "dobrej zmiany", to samo Krosno jest już rządzone przez liberalnego Piotra Przytockiego. Niektórzy śmieją się nawet, że na Wisłoku kończy się cywilizacja, a zaczyna Azja.

Prezydent ma u swoich mieszkańców rekordowe poparcie, które w ostatnich wyborach wyniosło aż 69,91 procent! Sam jest natomiast obecny niemal na wszystkich domowych meczach KSM-u w sezonie. Prywatnie pozostaje wielkim fanem talentu Siergieja Łogaczowa.

Do tej pory obiekt przy Legionów, gdzie odbędzie się sobotni finał DMEJ był szczęśliwy dla Polaków. Przed dwoma laty nasza reprezentacja pokonała w Krośnie naszpikowany gwiazdami Team Słowiański 52:38. Teraz Maksym Drabik i spółka zmierzą się z młodzieżowcami Danii, Łotwy oraz Niemiec. Polacy będą zdecydowanym faworytem tych zmagań.

Sport żużlowy w Krośnie ma już 60 lat. Niestety, mieszkańcy nigdy nie zobaczyli swojej ligowej drużyny w najwyższej klasie rozgrywek. W tym roku zawodnicy KSM-u uplasowali się w fazie zasadniczej 2. Ligi Żużlowej na piątym miejscu i zakończyli już tegoroczne zmagania. Pomimo słabych wyników osiąganych przez klub, kibice wciąż licznie przychodzą na miejski stadion i dopingują ukochaną drużynę.

Finał DMEJ będzie zwieńczeniem sportu żużlowego przy Legionów w 2017 roku. Na kolejny warkot motocykli będzie trzeba czekać jakieś 8, a może nawet i 9 miesięcy...

Ceny biletów:
Trybuna główna - 40 PLN
Normalny - 25 PLN
Ulgowy - 15 PLN (młodzież i studenci do 26. roku życia)
Dzieci do lat 7: wejście za darmo
Dostępne także na kupbilet.pl.

Drużynowe Mistrzostwa Europy Juniorów rozgrywane są od 2008 roku. Polacy zdominowali te zawody i aż siedem razy wygrywali finały. Po jednym złotym medalu ma też Rosja i Szwecja. Przed rokiem drużyna dowodzona przez Rafała Dobruckiego wygrała finał w Stralsund, gdzie wyprzedziła Duńczyków, Niemców oraz Szwedów.

Źródło artykułu: