Finał IMEJ: Robert Lambert mistrzem! Bartosz Smektała ze srebrnym medalem (relacja)

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Martin Smolinski [b], Robert Lambert [n], Mikkel Bech [cz]
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Martin Smolinski [b], Robert Lambert [n], Mikkel Bech [cz]

Nowym Indywidualnym Mistrzem Europy Juniorów został Robert Lambert, który na torze w Daugavpils wywalczył 14 punktów. Srebrny krążek powędrował do Bartosza Smektały, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Andreas Lyager.

W tym artykule dowiesz się o:

Brązowego medalistę finału Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów wyłonił wyścig dodatkowy, w którym zmierzyli się Andreas Lyager i Gleb Czugunow. Duńczyk popisał się lepszym refleksem na starcie, dzięki czemu wysforował się na pierwsze miejsce. Rosjanin momentalnie chciał go zaatakować, ale na wyjściu z pierwszego łuku popełnił błąd, co spowodowało, że rywal mu odskoczył. Reprezentant Sbornej nie dawał jednak za wygraną i do samego końca ścigał Lyagera. Te starania nie przyniosły żadnych korzyści. Duńczyk jechał mądrze, dzięki czemu pokonał ambitnego Czugunowa.

Zawody doskonale ułożyły się dla Roberta Lamberta. Brytyjczyk przegrał zaledwie raz - w wyścigu czternastym minął linię mety za Czugunowem. To właśnie ten bieg miał bardzo duży wpływ na klasyfikację końcową. Bartosz Smektała był w nim trzeci, czym praktycznie przekreślił swoje szanse na wygranie turnieju. Warto jednak podkreślić, że start padł łupem "Smyka". Na trasie Polak był wyraźnie wolniejszy od Rosjanina i Brytyjczyka. Obydwaj minęli go śmiałymi atakami po zewnętrznej części toru.

Pozostali Biało-Czerwoni nie zachwycili. Dominik Kubera zajął szóstą lokatę, natomiast Rafał Karczmarz został sklasyfikowany dopiero na dziesiątym miejscu. Po tych zawodnikach z pewnością mogliśmy spodziewać się znacznie więcej. Tymczasem obydwaj jechali "w kratkę". Stabilności brakowało szczególnie młodzieżowcowi Cash Broker Stali Gorzów. Karczmarz zanotował dwie "śliwki", co mocno skomplikowało jego sytuację. Potrafił też wygrywać i walczyć z najlepszymi.

Niespodzianek zbyt wielu nie było. Jeżeli chcielibyśmy szukać zaskakujących rozstrzygnięć, to z pewnością należałoby się skupić na jedenastej odsłonie dnia. W niej Gleb Czugunow przegrał między innymi z niżej notowanymi Joelem Anderssonem i... Danielem Bewley'em. To była jedyna wpadka młodego reprezentanta Sbornej.

Triumf Lamberta raczej nie powinien nikogo dziwić. Brytyjczyk, co prawda jeździ w 2. Lidze Żużlowej, ale to nie oznacza, że nie ma wysokich aspiracji. Doskonale świadczy o tym fakt, że Lambert jest liderem klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców tej klasy rozgrywkowej. Jego forma zapewne napawa optymizmem sympatyków Speed Car Motoru Lublin. Jeżeli "Koziołki" awansują do finału, to dobra dyspozycja Lamberta będzie konieczna, by powalczyć o awans do I ligi.
 
Wyniki:

Klasyfikacja końcowa:
1. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 14 (3,3,3,2,3)
2. Bartosz Smektała (Polska) - 12 (3,2,3,1,3)
3. Andreas Lyager (Dania) - 11+3 (2,3,3,0,3)
4. Gleb Czugunow (Rosja) - 11+2 (3,3,0,3,2)
5. Frederik Jakobsen (Dania) - 9 (2,2,2,u,3)
6. Dominik Kubera (Polska) - 9 (2,1,2,3,1)
7. Patrick Hansen (Dania) - 8 (2,1,0,3,2)
8. Joel Andersson (Szwecja) - 8 (0,3,2,2,1)
9. Lukas Fienhage (Niemcy) - 7 (1,2,1,1,2)
10. Rafał Karczmarz (Polska) - 6 (0,2,3,0,1)
11. Nick Skorja (Słowenia) - 5 (1,0,0,3,1)
12. Kenny Wennerstam (Szwecja) - 5 (0,1,2,2,0)
13. Davis Kurmis (Łotwa) - 5 (1,1,1,2,0)
14. Mikkel B. Andersen (Dania) - 4 (3,0,0,1,0)
15. Michael Haertel (Niemcy) - 4 (w,0,1,1,2)
16. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 2 (1,0,1,0,0)
17. Eduard Krcmar (Czechy) - ns
18. Zdenek Holub (Czechy) - ns

Podium turnieju w Daugavpils (fot. Łukasz Woziński)
Podium turnieju w Daugavpils (fot. Łukasz Woziński)

Bieg po biegu:
1. Smektała, Jakobsen, Fienhage, Karczmarz
2. Czugunow, Kubera, Kurmis, Wennerstam
3. Andersen, Lyager, Bewley, Haertel (w/u)
4. Lambert, Hansen, Skorja, Andersson
5. Lambert, Jakobsen, Wennerstam, Bewley
6. Andersson, Smektała, Kurmis, Andersen
7. Lyager, Karczmarz, Kubera, Skorja
8. Czugunow, Fienhage, Hansen, Haertel
9. Lyager, Jakobsen, Kurmis, Hansen
10. Smektała, Wennerstam, Haertel, Skorja
11. Karczmarz, Andersson, Bewley, Czugunow
12. Lambert, Kubera, Fienhage, Andersen
13. Kubera, Andersson, Haertel, Jakobsen (u)
14. Czugunow, Lambert, Smektała, Lyager
15. Hansen, Wennerstam, Andersen, Karczmarz
16. Skorja, Kurmis, Fienhage, Bewley
17. Jakobsen, Czugunow, Skorja, Andersen
18. Smektała, Hansen, Kubera, Bewley
19. Lambert, Haertel, Karczmarz, Kurmis
20. Lyager, Fienhage, Andersson, Wennerstam

Bieg dodatkowy o 3. miejsce:
21. Lyager, Czugunow

ZOBACZ WIDEO Artur Siódmiak wielkim fanem żużla

Komentarze (15)
avatar
Zainfekowany_ED
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
kto w ogole wymyslil final na takim debilnym torze? kupa piachu i tylko przy krawezniku niczym we wrocku. na normalnym torze gdzie mozna powalczyc pewnie złoto bysmy mieli. 
avatar
sympatyk żu-żla
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gratulacje dla Bartka 
avatar
Wściekły Byk
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje Smyk. Taki wynik prosimy w meczu z gryzoniami. 
avatar
MOTOR
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Brawo Robert! Jedziemy po awans! Ave Motor! 
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Gdzie ta dominacja polskiego żużla?