Jest decyzja w sprawie występu Nickiego Pedersena w Sztokholmie
Po raz kolejny w tym sezonie Nicki Pedersen wycofał się ze startu w turnieju Grand Prix. Duńczyk nadal zmaga się z kontuzją kręgów szyjnych i nie będziemy go oglądać podczas zawodów w Sztokholmie. Jego miejsce zajmie Max Fricke.
Łukasz Kuczera
WP SportoweFakty
/ Łukasz Trzeszczkowski
/ Nicki Pedersen w kasku czerwonym
Decyzja Pedersena oznacza, że w sobotę w stolicy Szwecji zobaczymy Maxa Fricke'a. Australijczyk pełni rolę trzeciego rezerwowego cyklu i będzie miał okazję do występu na Friends Arena. Dla aktualnego Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów będzie to drugi start w SGP. W tym roku Fricke'a oglądaliśmy już w akcji w Grand Prix Niemiec.
W Sztokholmie zabraknie też kontuzjowanych Grega Hancocka i Nielsa Kristiana Iversena. Zastąpią ich Peter Kildemand oraz Martin Smolinski.
ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowegoKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>