Ekantor.pl Falubaz musi aktywnie działać, bo odejście z klubu ogłosił już Jarosław Hampel. Nie wiadomo, co stanie się z Jasonem Doyle'em, ale nawet jeśli zostanie w Zielonej Górze, klub będzie musiał się wzmocnić. Kto mógłby zastąpić Hampela, który ma trafić do Leszna? W kuluarach coraz częściej wymienia się nazwisko zawodnika Fogo Unii, Grzegorza Zengoty.
- Wcale mnie to nie dziwi. Będąc na miejscu zielonogórzan, z determinacją zabiegałbym o tego zawodnika. To wychowanek Falubazu i ten transfer miałby w zasadzie same plusy. Zwłaszcza, że na rynku transferowym jest problem, jeśli chodzi o dostępność klasowych zawodników. Wielu z nich ma już ustalone kontrakty i zostaje w dotychczasowych klubach. Większej alternatywy zielonogórzanie w tym momencie nie mają - zauważa nasz ekspert i były wiceprezes Stali Gorzów, Michał Kugler.
Grzegorz Zengota ma 30. średnią biegopunktową w PGE Ekstralidze (1,703) i w przeciwieństwie do Hampela, nie byłby raczej liderem zielonogórskiego zespołu. Nasz rozmówca nie ma jednak wątpliwości, że warto na niego postawić.
- Dostrzegam u Grzegorza duży, nie do końca wykorzystany jeszcze potencjał. Myślę, że jeśli sam Zengota chce się dalej rozwijać i zrobić krok w przód, to powinien na transfer do Zielonej Góry się zdecydować. To w końcu klub, gdzie się wychował. Praca pod okiem Marka Cieślaka mogłaby być owocna i sprawić, że wszedłby na jeszcze wyższy poziom - dodaje Kugler.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia
Co zrobi Zengota? 
Liderem sie jest albo nie.
Gdy sie jezdzi asekuracyjnie,bojazliwie tak (3,03,0,3) to tylko...klub spokojnej żużlowej "starosci".
I buzowanie sie GP...marketing tani Czytaj całość