Robert Lambert zmienił klub. Nowy pracodawca pod wrażeniem jego talentu

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Bjarne Pedersen, Robert Lambert.
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Bjarne Pedersen, Robert Lambert.

Reprezentant Wielkiej Brytanii nie otrzymał wielu szans od Masarny Avesta w tegorocznej szwedzkiej Elitserien. Został zmuszony zmienić klub. Do porozumienia doszedł z Rospiggarną Hallstavik.

Zespół Masarny Avesta jechał w tym sezonie dobrze, był wysoko w tabeli i jednym z dwóch faworytów do awansu do finału rozgrywek, więc nie było podstaw do tego, aby kombinować ze składem. W efekcie Robert Lambert wystartował tylko w 5 meczach, co absolutnie go nie satysfakcjonowało. Po sezonie został poinformowany przez kierownictwo Wiedźm, że nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu na przyszły rok.

- Już porozumiałem się w sprawie kontraktu z nowym, wielkim klubem, a oficjalne potwierdzenie tej informacji przyjdzie wkrótce. Jestem bardzo zadowolony, że będę reprezentował tak świetny zespół, a w drużynie będzie wielu fajnych kolegów - napisał zawodnik na Facebooku w środę, a w czwartek poznaliśmy jego nowego szwedzkiego pracodawcę. To Rospiggarna Hallstavik. W klubie z Orionparken są bardzo zadowoleni z pozyskania Brytyjczyka. Pokładają w nim duże nadzieje. - Ma ogromny talent i potencjał, to szybki zawodnik. Jest jeszcze młody, ale to jeden z najlepszych juniorów na świecie - stwierdził w szwedzkiej prasie Mikael Teurnberg, trener Rospiggarny.

Tym samym Lambert stał się siódmym zawodnikiem ekipy z Hallstaviku na przyszłoroczne rozgrywki. Wcześniej z Rospiggarną związali się Andreas Jonsson, Jason Doyle, Max Fricke, Jacob Thorssell, Gleb Czugunow, Kenneth Hansen oraz Sam Masters. Połączenie doświadczenia z młodością to może być mieszanka wybuchowa, która powalczy o sam szczyt Elitserien. W 2016 roku Rospiggarna Hallstavik sięgnęła po mistrzostwo, natomiast w zakończonym niedawno sezonie zakończyła rozgrywki na półfinale. Wpływ na to w dużej mierze miały kontuzje, przez co nierzadko Teurnberg musiał sporo główkować, aby sklecić meczową siódemkę.

ZOBACZ WIDEO Sparta Wrocław nie szkoli? Andrzej Rusko zaprzecza tej teorii

Źródło artykułu: