"Nie dla farbowanych lisów". Nie chcą Holty w Toruniu

Kibice Get Well zdecydowanie sprzeciwiają się kontraktowaniu Runego Holty. - Nie dla najemników w toruńskim klubie. Ile jeszcze Holt, Gollobów, Andersenów będziemy oglądać? - czytamy na Facebooku.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Chris Holder w walce z Rune Holtą WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Chris Holder w walce z Rune Holtą

Fora internetowe są pełne słów sprzeciwu dla angażu Rune Holty przez Get Well. Na Facebooku powstała specjalna strona - Nie dla Rune Holty w Toruniu 2018.

- Nie dla najemników w toruńskim klubie. Ile jeszcze Holt, Gollobów i Andersenów będziemy oglądać? Mistrzostwo za wszelką cenę, a od 10 lat i tak nie potrafimy go zdobyć. To jest ten skład na lata? Panie Termiński, niech pan zdementuje plotki o tym farbowanym lisie z Częstochowy - czytamy na Facebook'owym profilu.

Pan Przemysław Termiński, właściciel klubu, oczywiście niczego nie zdementuje, bo szczegóły umowy z Holtą są praktycznie dopięte i tylko jakiś kataklizm mógłby spowodować, że nie trafi on do Get Well. Dla fanów toruńskiego klubu to co się dzieje, jest w istocie wymianą Adriana Miedzińskiego, który w Toruniu jeździł od 16 lat, na żużlowca, który już raz był w ich klubie (sezon 2011), ale nie zostawiał serca na torze.

Holta pierwszy raz był przymierzany do Torunia przed sezonem 2007. Ówczesny menedżer Jacek Gajewski umówił się z Robertem Gęsiarzem, który wówczas pilnował interesów Runego, na rozmowy. Grupa z Torunia czekała na Holtę w umówionym miejscu, ale długo się nie zjawiał. Gajewskiego coś tknęło i zadzwonił do nieżyjącego już Szczepana Bukowskiego, wówczas prezesa Unii Tarnów. Ten bez owijania w bawełnę wyznał, że ma kontrakt z Holtą w szufladzie. Dopiero wtedy panowie z Torunia zdali sobie sprawę, że tracą czas. Zakontraktowali w zamian Mateja Zagara.

W 2011 klub z Torunia ponownie zawalczył o Holtę i tym razem wygrał. Pierwsze mecze Rune miał bardzo dobre, ale to był rok wejścia nowych tłumików, na których zawodnik strasznie się męczył. Kompletnie nie pasowały one do stylu jazdy żużlowca, który uwielbiał się napędzać i atakować po szerokiej. Dodajmy, że w 2011 roku Holta brał też udział w karambolu z kolegą z drużyny, Miedzińskim. To wtedy lekarze powiedzieli o mikro-złamaniach nadgarstka.

Teraz Get Well sięgnął po Holtę, bo ostatnie złoto klub zdobył w 2008 roku. Zdaniem wielu ekspertów w ciemno można założyć, że Rune, który ma 45 lat i świetny sezon za sobą, będzie mocnym punktem zespołu. Faktem jest, że zawodnik ma wielki apetyt na złoto. Klub zakłada, że kibice pokochają Holtę po kilku dobrych występach.


ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Holta w Get Well jest złym pomysłem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×