Liga musi zrobić porządek, bo zawodnicy machający czapkami i bidonami ośmieszają żużel

Prawnik Jerzy Synowiec, jest zdania, że Ekstraliga Żużlowa ma sporo racji, wprowadzając nowe regulacje. - Kwestie reklamy muszą być uporządkowane. Żużlowiec machający bidonem działa mi na nerwy - mówi nasz ekspert.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Chris Holder i Greg Hancock, dwie twarze marki Monster WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Chris Holder i Greg Hancock, dwie twarze marki Monster.

Ekstraliga Żużlowa wprowadziła nowy regulamin, w którym wydziela zawodnikom miejsca reklamowe i określa, że nie mogą podpisywać umów ze sponsorami bez zgody klubu. Zakazuje im też udziału w prezentacji bez czapek i bidonów. Do tego doszły kary, w tym pół miliona za doping.

- Rozumiem intencję władz Ekstraligi - przyznaje Jerzy Synowiec, prawnik i były prezes Stali Gorzów. - Kluby wypłacają gigantyczne kontrakty i powinny mieć prawo do wizerunku zawodnika i pełną kontrolę nad tym, co się dzieje. Dla mnie jest oczywiste, że klub powinien móc zastrzec dla siebie pewne miejsca dla kevlarze żużlowca.

- Tak na marginesie, czuję coraz większy dyskomfort w oglądaniu żużla - komentuje Synowiec. - Zrobił się z tego reklamowy cyrk, który ma coraz mniej wspólnego ze sportem. Zawodnik macha czapeczką z logo sponsora, pamięta o rękawiczkach, na których ma jakąś reklamę. Za chwilę żużlowcy zaczną machać parasolkami, bo przecież na nich też coś można umieścić. O bidonach nie wspomnę, choć tu jest największe szaleństwo. Piłkarza, który przy okazji rozmowy z dziennikarzem machałby flaszką, nie widziałem, a żużlowca jak najbardziej. To są takie sprawy, które ośmieszają speedway.

- Co do kar finansowych, które się pojawiły, to tu mam dylemat, bo jednak mamy coś w rodzaju strzelania do wróbla z armaty - zauważa Synowiec. - Zawodnik, który wpadł na dopingu, jest zawieszany i traci grube miliony. Nie ma sensu dokładać mu dodatkowej kary, bo dla niego już sam fakt, że nie zarobi w klubie, jest dużym problemem. Mam nadzieję, że z tego liga się wycofa, bo absurdalne kary ośmieszają wymiar sprawiedliwości. One muszą być adekwatne do zarobków.


ZOBACZ WIDEO: Organizacja meczu w PGE Ekstralidze (WIDEO)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy zawodnicy powinni wychodzić na prezentację z bidonami i czapkami od sponsorów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×