We wtorek oficjalnie potwierdzono, że w zespole Get Well Toruń jeździć będą Jason Doyle i Rune Holta. Jeśli do tego dołożymy Nielsa Kristiana Iversena, Pawła Przedpełskiego oraz Chrisa i Jacka Holderów, otrzymujemy mocny zestaw, który może namieszać w lidze. Choć są też sceptyczne opinie. Pod wątpliwość poddawany jest szczególnie Holta, który w 2017 roku jechał kapitalnie. Nie wszyscy są jednak przekonani, że powtórzy tak udany sezon. Takich wątpliwości nie mają za to w toruńskim klubie.
Holta obok Doyle'a i Iversena ma być jednym z prowadzących parę. Uzupełniać je mają oczywiście Przedpełski i starszy z Holderów oraz młodzieżowcy. Jack Holder to z kolei wentyl bezpieczeństwa, który ma wskakiwać w newralgicznych momentach z pozycji 8/16. Reasumując, na razie torunianie w kadrze posiadają dziewięciu zawodników. Bo do wymienionych wyżej seniorów doliczyć należy trzech juniorów: Daniela Kaczmarka, Igora Kopcia-Sobczyńskiego oraz Marcina Kościelskiego. Najprawdopodobniej wskoczy jeszcze junior po licencji, ale nie będzie on brany pod uwagę przy ustalaniu meczowego składu.
W ogóle menedżer drużyny Jacek Frątczak przekonuje, że ma szczegółowo opracowany program dotyczący młodzieży. Przewiduje mocną, ostrą pracę w okresie zimowym, spotkania z rodzicami i całą koordynację szkolenia juniorów. W tym zakresie dużo ma się dziać.
Niewykluczone również, że w kadrze pojawi się jeszcze jeden zawodnik na pozycji seniora. W Toruniu nie został zamknięty temat Grzegorza Walaska. Wychowanek zielonogórskiego klubu pozostaje w odwodzie Get Well, ale równie dobrze ekipa z grodu Kopernika może związać się z kimś innym. Np. z jakimś młodym utalentowanym zagranicznym zawodnikiem, a'la Jack Holder. Wtedy swoją rolę odegrać miałby Chris Holder. Pisaliśmy już, że jedna z koncepcji zakłada, że będzie on wspierać innych młodych, zagranicznych zawodników, którzy pojawiliby się w Toruniu.
ZOBACZ WIDEO Organizacja meczu w PGE Ekstralidze
Myślę że powalczymy razem o miejsce w PO
Chociaż tym razem to Wy macie przewagę na juniorce
Pzdr.