Lech Kędziora odchodzi z Włókniarza Częstochowa. Trener znalazł już nowy klub

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Lech Kędziora (w środku) ustala taktykę. Obok Matej Zagar (z lewej) i Andreas Jonsson
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Lech Kędziora (w środku) ustala taktykę. Obok Matej Zagar (z lewej) i Andreas Jonsson

Lech Kędziora nie będzie w przyszłym sezonie trenerem Włókniarza Częstochowa. Doświadczony szkoleniowiec zaakceptował już propzycję innego klubu.

- Potwierdzam, że w przyszłym roku będę trenerem Zdunek Wybrzeża Gdańsk - mówi w rozmowie z naszym portalem Lech Kędziora. Informacja jest o tyle zaskakująca, że jeszcze kilka godzin temu prezes Michał Świącik mówił, że chce zatrzymać trenera na kolejny sezon w Częstochowie. Ten jednak dokonał innego wyboru. Dlaczego?

- Od pierwszej rozmowy z działaczami Wybrzeża wiedziałem, że mnie naprawdę chcą i są gotowi powierzyć mi odpowiedzialne zadania. To był główny czynnik, który miał wpływ na moją decyzję - wyjaśnia trener, który z Włókniarzem w minionym sezonie zajął piątą lokatę w PGE Ekstralidze.

Działacze Włókniarza twierdzą, że Kędziora poszedł na wygodę, bo na stadion w Gdańsku ma 10 kilometrów a do Częstochowy ponad 400. - Odległość nigdy nie była problemem. Pracuję jako trener od wielu lat, a od 17 jeżdżę po całej Polsce. Jestem już do tego przyzwyczajony. Do Częstochowy niedługo się wybiorę. Chciałbym jakoś podziękować wspaniałym kibicom. Dali mi naprawdę wielkie wsparcie. Nie zapomnę o tym. Czuję, że muszę się jeszcze jakoś odwdzięczyć, więc niedługo na pewno coś wymyślę. Mam również nadzieję, że uda mi się spotkać z drużyną, bo przez ten rok zżyłem się chłopakami - przekonuje nowy trener gdańskiego klubu.

Kędziora z Wybrzeżem stawia sobie ambitne cele. - Celem ma być awans do PGE Ekstraligi. Kierunek budowy zespołu jest wszystkim znany. Wybrzeże w ostatnich latach stawiało na młodych zawodników i pod moją wodzą na pewno z tej drogi nie zawrócimy. Uważam, że będziemy mocni i odegramy ważną rolę w rozgrywkach - podsumowuje.

ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Artur jest osobowością z mocnym charakterem

Komentarze (60)
slay ckm
8.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzięki trenerze za te słowa o nas wspaniałych kibicach jak to Pan określił zawsze Pana przywitamy ciepło i z szacunkiem mam nadzieje że jeszcze może kiedyś poprowadzi Pan LWY do boju!!!
Lech K
Czytaj całość
avatar
CKM_
8.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jest jeszcze jedna nadzieja: Dzikowski. Dobrze wspominam tego trenera, potrafił ogarnąć swoje obowiązki, a Włókniarz zaczął jechać dopiero po jego przyjściu. 
avatar
mr. Lion
8.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kędziora był lubiany i doceniany przez kibiców. Dodatkowo potrafił przedstawić swoje zdanie. To nie spodobało się pewnie prezesowi. Trener pozwolił sobie przekonać "blask prezesa". Dlatego prez Czytaj całość
avatar
netoperek
7.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ogarniam i jest mi trochę przykro. Myślę, że to pierwszy istotny błąd popełniony przez obecny zarząd na czele z prezesem Świącikiem.
Co prawda nie dało się ostatnio wyczuć jakiegoś większeg
Czytaj całość
avatar
Cz-waCKM
7.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
- Najpierw prezes sprowadził znienawidzonego przez kibiców miedzinskiego , teraz jeszcze lepiej straciliśmy wspaniałego trenera fachowca i czlowieka !