Miedziński na pewno wróci do Torunia? Zawodnik jest ostrożny

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Adrian Miedziński
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Adrian Miedziński

Adrian Miedziński po raz pierwszy w karierze zmienia w Polsce barwy klubowe i będzie startować w częstochowskim Włókniarzu. Czy w przyszłości wróci do Torunia? Zawodnik tego nie wyklucza, ale mówi, że niczego obiecać nie może.

Nie spełni się marzenie wielu kibiców z Torunia, którzy liczyli na to, że Adrian Miedziński zostanie w Get Well do końca kariery. Zawodnik tłumaczy w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu, dlaczego zdecydował się odejść. Stwierdził, że był to krok, na jaki prędzej czy później musiał się zdecydować. Jak sam przyznaje, ma wobec siebie duże oczekiwania.

- Na pewno stać mnie na dużo więcej. To pokazał początek sezonu. Muszę wyeliminować błędy, które się wkradały. Poza tym chcę zdjąć z głowy pewien ciężar. Nie da się ukryć, że każdemu sportowcowi towarzyszy presja - mniejsza lub większa. Do tego trzeba się przyzwyczaić i umieć z tym żyć. Żeby iść do przodu czasami trzeba podjąć trudne decyzje. Uważam, że w tym momencie taka decyzja musiała nadejść - tłumaczy Miedziński, cytowany przez speedway.torun.pl.

Plan jest taki, by wychowanek Apatora wrócił po rocznej odbudowie do Torunia. Sam zawodnik nie chce składać jednak stuprocentowych deklaracji w tej sprawie.

- Staram się być człowiekiem prawdomównym. Słowo ma dla mnie bardzo duże znaczenie. W niektórych wywiadach mówiłem, że nie jestem w stanie zapewnić, że nigdy nie odejdę z Torunia. Mówiłem, że nie wiadomo jak się nasza kariera potoczy. Tak samo teraz nie powiem, że na pewno wrócę lub na pewno nie wrócę do Torunia. Nikt nie wie, co się wydarzy. Moje serce jest otwarte dla Torunia, ale w tym momencie muszę się skupić na startach w Częstochowie - kwituje Miedziński.

ZOBACZ WIDEO Prezes PGE Ekstraligi chwali Włókniarza Częstochowa

Źródło artykułu: