Longtrack: Chris Harris i Martin Smolinski pojadą w GP. FIM przyznała dzikie karty

Materiały prasowe / Martin Smolinski podczas zawodów na długim torze
Materiały prasowe / Martin Smolinski podczas zawodów na długim torze

Richard Hall, Martin Smolinski oraz Dimitri Berge otrzymali stałe dzikie karty na starty w przyszłorocznym cyklu Grand Prix na długim torze. FIM ogłosiła swoją decyzję w niedzielę rano.

W dalszym ciągu w cyklu startował będzie Chris Harris. Brytyjczyk w poprzednim sezonie jeździł ze stałą dziką kartą. Po kiepskim początku złapał wiatr w żagle, dwukrotnie zdobył po 17 punktów i ostatecznie uplasował się na ósmej lokacie, która dała mu utrzymanie.

Dzikie karty na starty w sezonie 2018 otrzymali zawodnicy, którzy w przeszłości rywalizowali już o tytuł mistrza świata. Najbardziej utytułowanym w tej trójce jest Martin Smolinski, który w 2012 roku wywalczył srebrny medal. Będzie stałym uczestnikiem cyklu po raz pierwszy od sezonu 2013. Oprócz niego przepustki do GP otrzymali Dimitri Berge i Richard Hall.

W minionym sezonie po tytuł sięgnął Mathieu Tresarrieu. Francuz o cztery punkty wyprzedził Michaela Haertela. Podium uzupełnił Josef Franc. Turniej Challenge natomiast padł łupem Bernda Dienera.

Lista startowa:
Mathieu Tresarrieu (Francja)
Michael Haertel (Niemcy)
Josef Franc (Czechy)
James Shanes (Wielka Brytania)
Stephan Katt (Niemcy)
Theo Pijper (Holandia)
Romano Hummel (Holandia)
Bernd Diener (Niemcy)
Jesse Mustonen (Finlandia)
Jerome Lespinasse (Niemcy)
Chris Harris (Wielka Brytania)

Dzikie karty:
Richard Hall (Wielka Brytania)
Martin Smolinski (Niemcy)
Dimitri Berge (Francja)

Rezerwowi cyklu:
Hynek Stichauer (Czechy)
Anders Mellgren (Szwecja)
Max Dilger (Niemcy)
Edward Kennett (Wielka Brytania)
Andrew Appletton (Wielka Brytania)

ZOBACZ WIDEO Bramka Piotra Zielińskiego - zobacz skrót meczu Napoli SSC - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (6)
avatar
obladi
19.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
smoła najpierw niech coś pokaże w naszej polskiej lidze a wówczas niech zabiera głos bo na dzisiaj to zwykły kevlar tzn materiał na syfki! 
avatar
UNIA LESZNO kks
19.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dmitri wygra ale niech się skupi głównie na głównym żużlu. Martin chce się odbudować , może dobrze mu zrobi połączenie obydwóch. 
avatar
yes
19.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W tym Polski nie ma. Są inni.
Ciekawe czy ci inni martwią się, że są dobrzy?