Nie dość, że sezon 2017 był dla Zbigniewa Sucheckiego przeciętny, to na dodatek zakończył go kontuzją, odniesioną podczas Turnieju o Łańcuch Herbowy Ostrowa Wielkopolskiego. - Ze zdrowiem jest już wszystko w porządku. Myślę już o kolejnym sezonie. Robię wszystko, by był dużo lepszy od poprzedniego. Przygotowuję się zarówno pod względem fizyczny, ale i sprzętowym. Wyciągam wnioski z minionego sezonu, szczególnie w kwestii silników. Na ostrowski tor zaufam miejscowym mechanikom - powiedział Zbigniew Suchecki.
Przed sezonem 2017 transfer Sucheckiego do TŻ Ostrovia uznawano za jeden z ciekawszych w 2. Lidze Żużlowej. Sam zawodnik nie spełnił do końca oczekiwania działaczy i kibiców z Ostrowa. Nic więc dziwnego, że teraz ma coś do udowodnienia. - Liczę, że kolejny sezon będzie bardzo dobry. Nie dopuszczam do siebie myśli, że może być inaczej. Zrobię wszystko, by być czołową postacią nie tylko ostrowskiej drużyny, ale całej 2.Ligi Żużlowej - deklaruje nasz rozmówca.
Poziom 2. Ligi Żużlowej w sezonie 2018 będzie z pewnością wyższy niż w poprzednich rozgrywkach. - Po transferach widać, że Stal Rzeszów poważnie myśli o powrocie do Nice PLŻ. Spadkowicz będzie faworytem, ale nazwiska nie jeżdżą. Pod taśmą startową wszyscy jesteśmy jednak równi. W 2.Lidze Żużlowej pojawiło się wielu świetnych zawodników. Poziom był już wysoki, a teraz będzie jeszcze trudniej o punkty - kończy Suchecki.
ZOBACZ WIDEO Lekarz sugerował Gollobowi zakończenie kariery. "To był pierwszy dzwonek, powinienem był zareagować"