- W finale miałem bardzo dobry start, ale potem poszedłem za szeroko i wytraciłem całą szybkość. Jestem jednak zadowolony ze swojej zdobyczy punktowej. Tak jak mówiłem już wcześniej - to dopiero pierwszy turniej w tym roku, do końca mistrzostw jeszcze daleka droga, ale teraz będę już mądrzejszy jeśli chodzi o ustawienia moich motocykli. Znalazłem kilka naprawdę mocnych silników i mam nadzieję, że za dwa tygodnie w Lesznie również będę w czołówce - powiedział Adams.
Adams po GP Czech: Poszedłem za szeroko i wytraciłem całą szybkość
W sobotę w Pradze odbył się inauguracyjny turniej cyklu Grand Prix 2009. Żużlowiec Unii Leszno, Leigh Adams, na Stadionie Marketa wywalczył 13 punktów i zajął czwarte miejsce. Australijczyk jest zadowolony ze swojego występu pomimo porażki w wielkim finale.