Tomasz Gollob przekonał się, że dobro powraca
Gdy w 2008 roku Tomasz Gollob wspomógł finansowo fundację "Serce na dłoni", na pewno nie myślał o tym, że po 10 latach on sam będzie potrzebował pomocy. Dobro jednak wraca, co pokazuje przykład rodziny Białonowiczów.
Teraz rodzina dziewczyny chce odwdzięczyć się Tomaszowi Gollobowi, który sam potrzebuje pomocy. Mistrz świata z 2010 roku walczy o powrót do zdrowia po wypadku na motocrossie, w wyniku którego uległ bardzo poważnej kontuzji kręgosłupa.
- Karolina na lekcji zrobiła do przekazania na licytację ładny obrazek z kwiatkami i jednocześnie ofiarowuje figurki pięknych aniołów. Jeden przekażemy na licytację, drugi jest prezentem dla pana Tomka - mówi w rozmowie ze stalgorzow.pl Wanda Białonowicz, mama Karoliny.
Przedmioty być może nie są bardzo cenne pod kątem materialnym, ale bez wątpienia mają ogromną wartość symboliczną. Zostaną zlicytowane podczas Balu Charytatywnego dla Tomasza Golloba, który odbędzie się 3 lutego w Gorzowie.
ZOBACZ WIDEO Finał PGE Ekstraligi to był majstersztyk w wykonaniu Fogo UniiKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>