Jest wyrok POLADA w sprawie Łaguty. Kara została skrócona

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Grigorij Łaguta ogląda z balkonu budynku klubowego mecz ROW-u Rybnik.
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Grigorij Łaguta ogląda z balkonu budynku klubowego mecz ROW-u Rybnik.

Panel dyscyplinarny drugiej instancji w POLADA rozpatrzył odwołanie Grigorija Łaguty od wyroku 2-letniego zawieszenia za doping. Kara została skrócona do 21 miesięcy.

W czerwcu 2017 roku Grigorij Łaguta został przyłapany na dopingu. Kontrola miała miejsce po meczu ROW Rybnik - Włókniarz Częstochowa  (49:41). W organizmie żużlowca wykryto meldonium. Dwa miesiące później panel dyscyplinarny pierwszej instancji w POLADA zawiesił żużlowca na dwa lata.

Łaguta odwołał się oczywiście od decyzji polskiej antydopingówki. Panel dyscyplinarny drugiej instancji w POLADA zajął się tematem już na początku stycznia, ale wówczas pojawiły się nowe okoliczności i zdecydowano o przełożeniu sprawy na 23 stycznia. Tym razem zapadł wyrok.

- Decyzja jest taka, że kara dla Grigorija Łaguty została skrócona z 24 do 21 miesięcy - mówi nam Michał Rynkowski, dyrektor POLADA. - Panel uznał, że trzeba przyjąć zasadę proporcjonalności. Dłuższa przerwa mogłaby negatywnie wpłynąć na dalszą karierę Łaguty. Oczywiście ma on prawo odwołać się od wyroku drugiej instancji.

Od Rynkowskiego usłyszeliśmy, że nie było żadnych innych okoliczności skrócenia kary. Panel uznał, że żużlowiec jest winny, że dopuścił się niedbalstwa. Na plus można mu zaliczyć jedynie to, iż była to pierwsza wpadka.

Skrócenie kary z 24 do 21 miesięcy oznacza, iż Łaguta będzie mógł wrócić na tor w sezonie 2019. Ten rok ma z głowy. W ciemno można założyć, ze zawodnik odwoła się od wyroku drugiej instancji.

ZOBACZ WIDEO: W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja

Komentarze (94)
avatar
sympatyk żu-żla
24.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za wiele Łagucie nie skrócili zawieszenia. Dobre i to w takim przypadku. 
avatar
RECON_1
24.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro nie było żadnych nowych okoliczności lagodzacych o czym mówi Rynkowski to dlaczego mu skrócili kare? Podejrzewam ze w kolejnym odwołaniu znów ja skroca... 
avatar
janusz antoni z Poznania
24.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
pytanie jest takie, co niby to meldonium miałoby mu dać, przecież żużlowiec nie jest biegaczem, pływakiem długodystansowym. Jego jednorazowy start sportowy trwa ledwie 60 i parę sekund. Nie wie Czytaj całość
dalavega
24.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Koks na Śląsku musi być! 
avatar
Burzol
24.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kto go zatrudni w 1019 będzie k ligi ten koleś nie powinien mieć prawa startu w Polsce .